25 grudnia, 2024
Gortat: To było smutne, że najpotężniejszy kraj świata miał takiego lidera thumbnail
Sport

Gortat: To było smutne, że najpotężniejszy kraj świata miał takiego lidera

– Cieszę się, że Joe Biden nie został prezydentem – wypalił Marcin Gortat na kanale WarszawskiKoks. W ostatnich wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych Gortat wspierał kandydaturę Kamali Harris, a nie Donalda Trumpa. A czemu cieszył się, że Biden zrezygnował z kandydowania? Odpowiedź jest zabawna, ale i makabryczna zarazem.”, — informuje: www.sport.pl

– Ciesz si, e Joe Biden nie zosta prezydentem – wypali Marcin Gortat na kanale WarszawskiKoks. W ostatnich wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych Gortat wspiera kandydatur Kamali Harris, a nie Donalda Trumpa. A czemu cieszy si, e Biden zrezygnowa z kandydowania? Odpowied jest zabawna, ale i makabryczna zarazem.

Marcin Gortat w ostatnich miesiącach nie raz pokazywał, że lubi wypowiadać się na tematy polityczne. Były koszykarz NBA był szczególnie aktywny przed zeszłorocznymi wyborami parlamentarnymi, gdy krytycznie wypowiadał się o rządach Prawa i Sprawiedliwości. 

Zobacz wideo Momenty Roku 2024. Szeremeta gwiazdą polskiego sportu? „Znów głośno o polskim boksie”

Gortat nie ogranicza się jednak wyłącznie do polskiej polityki, co nie dziwi, bo mowa w końcu o zawodniku, który ponad dziesięć lat spędził na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata. Gortat gościł ostatnio na kanale WarszawskiKoks, gdzie wypowiedział się nt. sytuacji politycznej w Stanach Zjednoczonych po ostatnich wyborach prezydenckich.

Marcin Gortat skomentował wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych i decyzję Joe Bidena W wyborach Marcin Gortat poparł Kamalę Harris z partii Demokratycznej, a nie przedstawiciela Republikanów Donalda Trumpa. Gortat przyznał, że pewnie po wygranej Trumpa więcej zarobi dzięki poczynionym inwestycjom, ale zaznaczył, że bardziej liczą się dla niego pewne wartości, a nie pieniądze. 

A jak podszedł do decyzji Joe Bidena, który zrezygnował z ubiegania się o reelekcję na niewiele ponad trzy miesiące przed wyborami? – Cieszę się, że Joe Biden nie został prezydentem, bo bałem się, że może po prostu umrzeć w czasie przemówienia. To już było tak przerażające. To było smutne, że najpotężniejszy kraj świata miał takiego lidera. Dobrze, że oddał swoje miejsce Kamali. Wolałem ją, mimo że w Stanach jest wiele rzeczy do naprawienia. Wygrał Trump. Wydaje mi się, że do jego zwycięstwa przyczynił się zamach na jego życie – ocenił.

Zobacz też: Stoch ogłosił rezygnację. „Z bólem serca”

W trakcie rozmowy Gortat przyznał także, że po zakończeniu kariery dalej trenuje i dba o sylwetkę, ale skupia się bardziej na wytrzymałości. – Mój trening się zaczynał o siódmej rano, a kończył o 13-14. W klubie byłem o ósmej najpóźniej, robiłem śniadanie, szedłem na siłownię na bardzo mocny trening na około godzinę – wspominał.

Powiązane wiadomości

Plebiscyt „PS”. Nominacja w kategorii Drużyna Roku: Enea Siarkopol Tarnobrzeg

Kosecki o trudnościach

sport. pl

Kosecki zawalczy z Peszko?

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej