„KLUCZOWY komunikat dla Arsenalu na dziś jest prosty: Nie dajcie się pokonać! Jeśli chłopcy Mikela Artety wygrają z Manchesterem City, w oczach wielu osób będą faworytami do tytułu Premier League. 2 Mikel Arteta zamieniłby Arsenal w faworyta do tytułu, gdyby pokonał Manchester City Autor: Rex 2 Harry Redknapp uważa, że Arsenal musi się nauczyć”, — informuje: www.thesun.co.uk
Jeśli podopieczni Mikela Artety wygrają z Manchesterem City, wielu uzna ich za faworytów do zdobycia tytułu mistrza Premier League.
2
Mikel Arteta uczyniłby z Arsenalu faworyta do tytułu, gdyby pokonał Manchester CityŹródło: Rex
2
Harry Redknapp uważa, że Arsenal musi wyciągnąć wnioski z remisu Interu Mediolan z Man CityŹródło: GettyAle po trzech punktach z Tottenhamem i jednym przeciwko Atalancie, remis byłby świetnym rozwiązaniem.
Wiem, że niektórzy twierdzą, że brak zdecydowanej gry Kanonierów na Etihad w zeszłym sezonie kosztował ich tytuł, gdyż zabrakło im dwóch punktów.
Ale nadal uważam, że to porażka z Aston Villą kilka tygodni później naprawdę zaszkodziła.
Nikt nie narzekałby na remis w meczu z City, gdyby drużyna zmarnowała swoje szanse w pierwszej połowie meczu z Villą.
Jeśli Arsenal przegra, różnica wyniesie pięć punktów, choć nie jest niemożliwa do odrobienia — czasu będzie mnóstwo.
Ale to jest ogromna gra.
To ogromny cios dla Arsenalu, że Martin Odegaard odszedł. Otwiera drzwi i potrafi grać zabójcze podania.
Wygląda na to, że Kevin De Bruyne też wypadł, ale City ma więcej siły w głębi składu. Ktokolwiek wejdzie, będzie piłkarzem światowej klasy — nie jestem pewien, czy Arsenal poradzi sobie równie dobrze pod nieobecność genialnego Norwega.
Bądźmy szczerzy, KDB nie było w drużynie przez połowę ubiegłego sezonu, a mimo to City zostało mistrzem!
Inter Mediolan spisał się w tym tygodniu w Lidze Mistrzów przeciwko nim – trudno było ich pokonać.
Być może Arteta spróbuje zrobić to samo i zaatakuje City w kontrataku.
Obrona Arsenalu wygląda na mocną, szczególnie środkowi obrońcy William Saliba i Gabriel Magalhaes. Ale trochę za wcześnie, aby porównywać ich do Tony’ego Adamsa, Steve’a Boulda i innych wspaniałych obrońców Arsenalu z przeszłości. Nie wygrali tytułu ligowego.
Nie można też zapomnieć o Martinie Keownie, George Graham miał świetne opcje.
Adams był niewiarygodnym liderem i mówcą. Nie robią już takich jak on i John Terry. Dwóch z wielkich mówców i liderów.
Haaland to maszyna i znów strzela gole dla zabawy — ale ostatnio między nim a Gabrielem była pewna przewaga. To może się powtórzyć.
Pierwszy raz widziałem Tony’ego grającego, gdy miałem 14 lat, na boisku treningowym West Ham.
Cały czas rozkazywał swoim kolegom z drużyny: „Wejdźcie tu, wejdźcie tam”.
Pomyślałem: „Kim jest ten dzieciak?”. Był takim kapitanem, takim przywódcą.
Umieściłbym Terry’ego w tej samej kategorii, prawdziwego wojownika na środku obrony, który poprowadził swoją drużynę do ważnych trofeów.
Pytanie brzmi, czy dwaj środkowi obrońcy Arsenalu poradzą sobie z Erlingiem Haalandem, tak jak w zeszłym sezonie?
Haaland to maszyna i znów strzela gole dla zabawy — ale ostatnio między nim a Gabrielem była pewna przewaga. To może się powtórzyć.
Tak czy inaczej, dobrze byłoby zobaczyć lepszą grę niż ostatnio, która była trochę nudna — zakończyła się wynikiem 0-0.
Miejmy nadzieję, że sprosta swoim gwiazdorskim oczekiwaniom — nawet jeśli przewiduję remis 1-1. Ale Arteta byłby zachwycony.
RAYA PRZYPOMNIŁA MI JAMOPodwójna obrona DAVIDA RAYI w meczu z Atalantą była genialna.
To był kluczowy mecz w czwartkowym meczu Ligi Mistrzów, a Arsenal ma gwiazdę w osobie Rayi.
Wielu uważa, że najlepszą interwencją w historii jest obrona strzału głową Pelego na Mistrzostwach Świata w 1970 r. autorstwa Gordona Banksa, ale dla mnie najlepszą interwencją był występ Davida Jamesa w meczu Portsmouth z Preston w piątej rundzie Pucharu Anglii w 2008 r.
Jamo popisał się cudem, broniąc rzut karny, a także wykonał dwie inne kluczowe obrony, dzięki czemu wygraliśmy 1-0 dzięki późnemu golowi, a następnie sięgnęliśmy po słynne stare trofeum.
CLOUGHIE MOJE WŁOSYTRUDNO uwierzyć, że minęło 20 lat od śmierci Briana Clougha.
Był po prostu niesamowity. Wygranie dwóch Pucharów Europy z Forest jest nie do uwierzenia.
Można było siedzieć i słuchać opowieści o Cloughie całą noc — a ostatnio usłyszałem nową opowieść mojego starego kumpla Kevina Bonda.
Cloughie zastąpił Kevina, gdy ten grał w Manchesterze City, a kluby uzgodniły kwotę odstępnego.
Kevin pojechał do Nottingham, aby sfinalizować transakcję, ale sekretarka powiedziała mu: „Pan Clough jest w swoim biurze, zaraz wyjdzie”.
Kev siedział na zewnątrz przez dobrą godzinę, zanim pojawił się Cloughie i warknął: „Pierwszą rzeczą, którą musisz zrobić, młodzieńcze, jest ściąć te cholerne włosy”.
A potem odszedł.
Dwie godziny później Kevin nadal tam czekał, ale Clough nie wrócił.
Więc Kevin wrócił do Manchesteru i to było wszystko!
ROD MOŻE WYBIĆRODRI mówi, że zawodnicy są bliscy strajku.
Ale byłoby to katastrofalne w skutkach, ponieważ wysłałoby okropny sygnał kibicom, którzy płacą im pensje.
Gwiazdy powinny rozmawiać z klubami, które na początek mogłyby ograniczyć trasy przedsezonowe.
Ale chodzi tu tylko o pieniądze, bo lot do USA, Australii i Chin to najgorsze przygotowanie do sezonu.
Jeździliśmy do Devon, żeby grać z drużynami z Plymouth, Exeter i Torquay, więc — nie oszukujmy się — to kluby wywierają presję na zawodników.