31 stycznia, 2025
Hiszpanom puściły hamulce. Otwarcie kpią ze Szczęsnego thumbnail
Sport

Hiszpanom puściły hamulce. Otwarcie kpią ze Szczęsnego

„Flick szuka problemu w bramce”, „Zobaczymy, czy ten manewr pójdzie dobrze Flickowi, czy też będziemy mówić o pierwszym dużym błędzie jako trenera Barcelony” – takie słowa można przeczytać w hiszpańskich mediach pod adresem Wojciecha Szczęsnego.”, — informuje: www.sport.pl

„Flick szuka problemu w bramce”, „Zobaczymy, czy ten manewr pjdzie dobrze Flickowi, czy te bdziemy mwi o pierwszym duym bdzie jako trenera Barcelony” – takie sowa mona przeczyta w hiszpaskich mediach pod adresem Wojciecha Szczsnego.

Od kilku tygodni w hiszpańskich mediach rozgorzała dyskusja, kto powinien być numerem jeden w bramce FC Barcelony i zastępować kontuzjowanego Niemca Marca-Andre ter Stegena, który z powodu poważnej kontuzji nie wystąpi już do końca tego sezonu. Niemca najpierw zastępował Inaki Pena, ale w ostatnich trzech meczach FC Barcelony grał Wojciech Szczęsny.

Zobacz wideo Roman Kosecki żartuje z Roberta Lewandowskiego: No trudno Robert, trudno

Hiszpańskie media mocno o Szczęsnym. „Flick szuka problemu w bramce” Niektóre hiszpańskie media krytykują Hansiego Flicka za fakt, że niemiecki szkoleniowiec zdecydował się teraz zaufać Szczęsnemu. Eksperci nie przebierają w słowach.

„Flick szuka problemu w bramce – to tytuł artykułu z hiszpańskiego dziennika „Mundario”.

„Niemiecki trener zasugerował, że Szczęsny będzie numerem jeden mimo dużych wątpliwości, jakie pozostawia w swoich występach. Pena spóźnił się na spotkanie zespołu w hotelu i stary, dobry Flick odesłał go na ławkę rezerwowych. Wygląda jednak na to, że nie była to tylko kara, ale że Pena został zdegradowany. To strzał w stopę. Nie wiemy, co tak naprawdę Flick widzi na treningach, ale to, co widzieliśmy w dotychczasowych meczach, wyraźnie pokazuje, że Szczęsny nie jest w stanie świetnie bronić w bramce. Przynajmniej na razie” – dodają dziennikarze.

Według nich postawienie na Szczęsnego między słupkami może być pierwszym dużym błędem za kadencji trenera Hansiego Flicka w FC Barcelonie.

„Od bramkarza Barcelony trzeba wymagać, by grał daleko od bramki i to jest handicap dla drużyny. Na razie nie spotyka się z tym polski bramkarz. Zobaczymy, czy ten manewr pójdzie dobrze Flickowi, czy też będziemy mówić o pierwszym dużym błędzie jako trenera Barcelony” – pisze „Mundario”.

Zobacz: Tak Szczęsny wskoczył do bramki Barcelony. „Pena był zszokowany”

Inny kataloński dziennik „Elperiodico” nieco kpi ze Szczęsnego.

„W tej chwili połowa Katalonii wciąż próbuje poprawnie wymówić jego imię i nazwisko. To nagromadzenie spółgłosek zamazuje też jego grę. Na razie nadal postrzegam Szczęsnego jako element zakłócający grę Barcelony. Trudno nam zrozumieć, że gdy Pena w końcu poprawił grę nogami i wychodzeniem za pole karne, to Flick zdecydował się oddać bramkę Szczęsnemu” – pisze.

Dziennikarze zwracają też uwagę na bardzo ważną rzecz, że to Pena ma lepszą komunikację z obrońcami.

„Polak ma 34 lata i wnosi doświadczenie i osobowość – jak twierdzi Flick, ale jednoczenie komunikacja z obrońcami jest bardziej skomplikowana ze względu na język” – dodaje „Elperiodico”.

FC Barcelona w niedzielę zagra w 22. kolejce La Ligi. Drużyna Hansiego Flicka zmierzy się przed własną publicznością z Deportivo Alaves. Początek spotkania o godz. 14. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Powiązane wiadomości

Kiedyś był gwiazdą NBA. Próbuje wrócić

sportowefakty .wp.pl

Świetne eliminacje. Polak wystąpi w turnieju głównym w Cleveland

sportowefakty .wp.pl

Tego już się nie cofnie. „Aryna Sabalenka się skompromitowała”

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej