“16. miejsce Pawła Wąska i 29. Piotra Żyły – występ Polaków w noworocznym konkursie w Ga-Pa okazał się wielkim rozczarowaniem. Podobnie jak w Oberstdorfie większość naszych skoczków nie awansowała do II serii. Ich miejsca w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni również znacząco odbiegają od oczekiwań. Co dalej? Trener Thomas Thurnbichler właśnie zdecydował, jaki skład wystawi na zawody w Innsbrucku.”, — informuje: www.sport.pl
Polacy tłem w Turnieju Czterech Skoczni. Jest decyzja ws. składu na konkurs Innsbrucku Powody do zadowolenia ma jedynie Paweł Wąsek. W niedzielę na Schattenbergschanze był 10., a w środę zajął 16. pozycję. W klasyfikacji TCS zajmuje niezłą 11. lokatę. Pozostali ponownie zawiedli. Do II serii awansował tylko 29. Piotr ya, ale tylko dlatego, że w parze KO rywalizował z Jakubem Wolnym. A ten spisał się jeszcze gorzej – był 46. Jedną pozycję wyżej uplasował się Dawid Kubacki, który w Oberstdorfie nawet nie zakwalifikował się do konkursu. Z kolei Aleksander Zniszczoł został zdyskwalifikowany za zbyt duży kombinezon. Problem w tym, że jego skok również nie dałby mu awansu do 30-tki.
Czy zatem będą jakieś roszady w składzie przed zawodami w Innsbrucku? Trener Thomas Thurnbichler już podjął w tej sprawie decyzję. Okazuje się, że pomimo kiepskich wyników do Austrii pojedzie ta sama piątka zawodników. – Thomas Thurnbichler: bez zmian w składzie na austriacką część TCS – poinformował na portalu X dziennikarz TVP Sport – Michał Chmielewski.
Thomas Thurnbichler postawił na swoim. „Nasi zawodnicy pokazują, że mogą” W rozmowie z Eurosportem austriacki szkoleniowiec podkreślał, że wciąż wierzy w naszych zawodników, mimo że ich forma od czasu konkursów w Titisee-Neustadt poszybowała wyraźnie w dół. – W Titisee faktycznie było inaczej. Mieliśmy trzech solidnych zawodników. Teraz też oczywiście ich mamy, ale tylko Paweł (Wąsek – przyp. red.) pokazuje stabilne wyniki w konkursach. Żeby być w pierwszej dziesiątce, trzeba skakać dużo lepiej. Nasi zawodnicy pokazują w seriach próbnych, że takie skoki mogą oddawać – przyznał.
Do Innsbrucku pojadą zatem: Pawe Wsek, Piotr Żyła, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Kwalifikacje zaplanowane są na piątek 3 stycznia o godz. 13:30. Konkurs odbędzie się w sobotę 4 stycznia o tej samej porze.