“Dotychczasowa kariera Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie jest dla polskich kibiców próbą cierpliwości. Dopiero 4 stycznia bramkarz zadebiutował w katalońskich barwach i zagrał w wygranym 4:0 meczu Pucharu Króla z Barbastro. Przed Barceloną kolejne wyzwania, a media śledzące z bliska to, co dzieje się w klubie wprost piszą o „nadziei Szczęsnego”. Czy Polak może liczyć na kolejne występy?”, — informuje: www.sport.pl
Szczęsny zagra w superpucharze? Katalończycy wskazują Czy w tym spotkaniu, tak jak w meczu z Barbastro między słupkami zobaczymy Wojciecha Szczęsnego? Rozważania na ten temat podejmują katalońskie media, które zastanawiają się nad decyzją, którą podejmie wkrótce Hansi Flick. Sergi Capdevilla z katalońskiego „Sportu” pisze wprost:
„Logika podpowiada nam, że Inaki Pena pozostanie w bramce, a Szczęsny, o ile bramkarz z Alicante nie popełni serii błędów, otrzyma nagrodę pocieszenia w postaci Copa del Rey”. Dziennikarz zwraca uwagę na to, że Pena do tej pory był niekwestionowany numerem jeden. Od momentu kontuzji Marca-Andre ter Stegena wystąpił we wszystkich meczach Ligi Mistrzów i La Liga. W wielu spisywał się bardzo dobrze. Capdevilla zauważa rozwój Penii, który w porównaniu do poprzedniego sezonu jest znacznie pewniejszym punktem Barcelony.
Czytaj: Szczęsny zadebiutował w Barcelonie, a tu ostre słowa Bońka. „Jak można?”
„Tek (pseudonim Szczęsnego – red.) już od kilku godzin wiedział, że zadebiutuje w Barbastro. W tych rozgrywkach będzie bramkarzem pierwszego wyboru tak długo, jak Barca pozostanie w rywalizacji. Nie wykluczajmy, że Flick da mu również szansę w Superpucharze, na co z niecierpliwością czekają w Polsce” – czytamy w katalońskim „Sporcie”.
Capdevilla przypomina, że Inaki Pena nie ma najlepszych wspomnień z Superpucharem Hiszpanii. 14 stycznia 2024 roku zagrał w swoim pierwszym finale i puścił aż cztery gole. Barcelona przegrała z Realem Madryt 1:4 i trofeum poleciało z piłkarzami Carlo Ancelottiego prosto do stolicy Hiszpanii.
Czas pokaże jaką decyzję podejmie Hansi Flick. Początek meczu Athletiku z FC Barceloną w środę 8 stycznia o 20:00 czasu polskiego.