17 grudnia, 2024
Magiera: Reprezentacyjne nowe otwarcie thumbnail
Sport

Magiera: Reprezentacyjne nowe otwarcie

Koniec roku sprzyja wszelakim podsumowaniom, ale to także okazja, żeby przygotować plany na kolejne miesiące. Dotyczy to głównie wydarzeń reprezentacyjnych, które nareszcie doczekały się przejrzystości kalendarza i to niemalże z trzyletnim wyprzedzeniem.”, — informuje: www.polsatsport.pl

Koniec roku sprzyja wszelakim podsumowaniom, ale to także okazja, żeby przygotować plany na kolejne miesiące. Dotyczy to głównie wydarzeń reprezentacyjnych, które nareszcie doczekały się przejrzystości kalendarza i to niemalże z trzyletnim wyprzedzeniem.

– To duże ułatwienie przede wszystkim ze względów logistyczno-organizacyjnych – mówił w ostatnim programie #7Strefa w Polsacie Sport menedżer reprezentacji Polski siatkarek Szymon Szlendak.

ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Bednorz kontuzjowany! Siatkarz przekazał fatalną informację

W przyszłym roku docelową imprezą reprezentacyjną będą mistrzostwa świata – panie zagrają w Tajlandii, panowie na Filipinach. Siatkarze już jakiś czas temu poznali swoich grupowych rywali, bo ceremonia losowania odbyła się w Manilii na specjalnej siatkarskiej gali w połowie września. 32 drużyny podzielone zostały na osiem czterozespołowych grup, z których po dwie najlepsze awansują do fazy play off (będzie to 1/8 finału). Polacy w pierwszej fazie mistrzostw mierzyć się będą z Holandią, Katarem i Rumunią.

We wtorek swoje grupowe rywalki poznają nasze siatkarki, które z racji wysokiego rankingu zostały rozstawione wśród ośmiu drużyn (siedem pierwszych z rankingu FIVB oraz gospodarz turnieju Tajlandia) i na pewno zagrają w grupie G w miejscowości Phuket. 

– Zobaczymy, z kim skrzyżuje nas los – mówi Szymon Szlendak. – Myślę, że na tym etapie rywalizacji raczej nie powinno być niespodzianek, ale patrząc na to, że do rozstawionych drużyn nie trafiła Serbia, to wylosowanie tej drużyny i zajęcie pierwszego miejsca w grupie byłoby rozwiązaniem idealnym – dodał z uśmiechem.

Zanim jednak rozegrane zostaną mistrzostw świata, najpierw odbędą się turnieje Ligi Narodów. W minionym tygodniu poznaliśmy gospodarzy turniejów. W 2025 roku rozgrywki jednej z grup mężczyzn odbędą się w gdańskiej Ergo Arenie w dniach od 16 do 20 lipca. Poza tym na biało-czerwonych czekają wyprawy do Chin i USA. Siatkarki swoje zmagania rozpoczną w Pekinie, następnie zagrają turniej w Belgradzie i ponownie udadzą się do Azji do jednej z tokijskich prefektur.

– Dzięki temu, że kalendarz jest znany stosunkowo wcześnie możemy zadbać o sprawy związane z organizacją i logistyką wyjazdów – mówi Szlendak. – Oczywiście dzisiaj nie powiem, które zawodniczki zostaną powołane do kadry i które będą grały w pierwszych turniejach VNL, bo tego nie wiem, ale wiem ile muszę zamówić biletów lotniczych i w które miejsca na świecie polecimy, a to naprawdę duże ułatwienie.

Nowy rok dla wszystkich reprezentacji rozpoczyna nowy cykl olimpijski.

– Tak, z tym że będzie to trochę inny cykl niż dotąd z racji chociażby tej, że przyszłoroczne mistrzostwa świata nie będą miały wpływu na uzyskanie olimpijskiej kwalifikacji bezpośrednio z turnieju, a wszystko dlatego, że został zmieniony system rozgrywek i od edycji 2025 mundiale będą się odbywały, co dwa lata – mówi menedżer reprezentacji. – Nie zmienia to oczywiście faktu, że ktokolwiek potraktuję tę imprezę ulgowo, to samo jeśli chodzi o VNL, bo rankingi FIVB trzeba będzie cały czas pilnować, tutaj nic się nie zeruje i nie zaczyna od nowa.

Nowy rok reprezentacyjny to także nowe otwarcie dla zawodniczek i zawodników. W przypadku męskiej reprezentacji dużo mówi się w ostatnim czasie o wymianie członków sztabu szkoleniowego Nikoli Grbicia. W przypadku reprezentacji siatkarek największy znak zapytania stanowić będzie umownej „jedynki” na pozycji rozgrywającej. Po igrzyskach olimpijskich w Paryżu karierę reprezentacyjną zakończyła Joanna Wołosz, która pełniła także obowiązki kapitana drużyny.

Przejdź na Polsatsport.pl

Powiązane wiadomości

Od biedy do 18 mln zł rocznie. Janusz Filipiak zawsze mierzył wysoko

Gwiazdor NBA znów pauzuje. Wiadomo więcej

sportowefakty .wp.pl

Lekko nie było. Ekipa Semeniuka straciła punkty

sportowefakty .wp.pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej