22 stycznia, 2025
Organizatorzy AO podgrzewają atmosferę. Od razu przypomnieli słowa Świątek thumbnail
Sport

Organizatorzy AO podgrzewają atmosferę. Od razu przypomnieli słowa Świątek

Iga Świątek wygrała 6:1, 6:2 z Emmą Navarro i awansowała do półfinału Australian Open. W nim zmierzy się z Madison Keys i nie ulega wątpliwości, że będzie murowaną faworytką. Organizatorzy turnieju opublikowali już artykuł, będący zapowiedzią nadchodzącego starcia. Dość niespodziewanie przywołali słowa Polki z 2022 roku. O jaką wypowiedź konkretnie chodzi?”, — informuje: www.sport.pl

Iga witek wygraa 6:1, 6:2 z Emm Navarro i awansowaa do pfinau Australian Open. W nim zmierzy si z Madison Keys i nie ulega wtpliwoci, e bdzie murowan faworytk. Organizatorzy turnieju opublikowali ju artyku, bdcy zapowiedzi nadchodzcego starcia. Do niespodziewanie przywoali sowa Polki z 2022 roku. O jak wypowied konkretnie chodzi?

Iga Świątek ma jasny cel – odzyskać prowadzenie w rankingu WTA. I jest bliska realizacji planu już w styczniu. Jak dotąd wyrównaną walkę podczas Australian Open toczyła z nią jedynie Katerina Siniakova – w I rundzie była w stanie urwać Polce aż siedem gemów, co należy uznać za spory sukces Czeszki. Dlaczego? Ano dlatego, że kolejne rywalki, czyli Rebecca Sramkova, Emma Raducanu, Eva Lys i Emma Navarro zdobyły łącznie siedem gemów w starciach z 23-latką. Nasza rodaczka dosłownie zmiotła je z kortu, na co uwagę zwrócili też organizatorzy wielkoszlemowego turnieju.

Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef

Organizatorzy AO zachwycają się Świątek. Wysłali jednak ostrzeżenie Na oficjalnej stronie Australian Open pojawiła się zapowiedź półfinałowych meczów. W pierwszym z nich zmierzą się Aryna Sabalenka i Paula Badosa, a w drugim Iga Świątek i Madison Keys. Każdemu z tych pojedynków organizatorzy poświęcili sporo uwagi. Jeśli chodzi o starcie polsko-amerykańskie, to skupili się m.in. na znakomitych statystykach wiceliderki rankingu, które mogłyby wskazywać, że ta bez większych trudów zamelduje się w finale.

„Jej przygoda z turniejem w Melbourne przypomina Roland Garros 2020. Wówczas Polka, która jeszcze nie była pewna, czy będzie zarabiać na życie, grając w tenisa, zdobyła tytuł, nie tracąc ani seta. Podobną ścieżką podążała w 2023 roku w trzech rundach w Australii, z tą różnicą, że na kolejnym etapie pokonała ją Jelena Rybakina” – pisali organizatorzy, podkreślając, że Keys prezentuje podobny styl gry do Kazaszki. To swego rodzaju ostrzeżenie.

Dlatego też Świątek nie może być niczego pewna i wiele może się jeszcze zdarzyć. Jako potwierdzenie tej tezy organizatorzy przywołali słowa… samej Polki z 2022 roku, kiedy to także awansowała do 1/2 finału. „Te turnieje są długie’ – mówiła Świątek w pierwszym półfinale w Melbourne Park. 'Nawet jeśli zaczynasz niesamowicie, coś może się wydarzyć w ciągu dwóch tygodni” – czytamy. Wówczas w półfinale zatrzymała ją Danielle Collins.

Świątek pewna swego. „Chodźmy po więcej” Trzeba jednak przyznać, że znakomita postawa Świątek w tegorocznym Australian Open napawa optymizmem i może sugerować, że w tym finale faktycznie się znajdzie. Przemawia za tym również bilans bezpośrednich meczów z Keys. Panie mierzyły się pięciokrotnie i cztery z tych spotkań wygrała nasza rodaczka. I Polka liczy, że uda jej się dopisać kolejne zwycięstwo nad Amerykanką. „Chodźmy po więcej” – napisała Świątek na kamerze po meczu z Navarro.

Zobacz też: Sędzia oceniła dla nas kontrowersyjny punkt dla Świątek. „Żeby było jasne”. 

Keys nie należy jednak skreślać. Uwielbia bowiem turniej w Australii i wie, jak grać, by dotrzeć naprawdę daleko. „Będąca ostatnio na fali 29-letnia tenisistka z USA po raz trzeci w karierze awansowała do czołowej czwórki wielkoszlemowej imprezy w Melbourne” – pisała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.

Jak będzie tym razem, przekonamy się już w czwartek 23 stycznia. Będzie to drugi mecz na korcie od godziny 9:30 czasu polskiego. 

Powiązane wiadomości

Liga Mistrzów: RB Lipsk – Sporting Lizbona. Relacja live i wynik na żywo

polsatsport pl

Gruchnęły sensacyjne wieści. Piłkarze Barcelony dostali ultimatum

sport. pl

Zdjęcie Anny Lewandowskiej zwróciło uwagę fanów. Zareagowała też znana gwiazda

przegladsportowy .onet.pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej