22 listopada, 2024
Pajor zagrała w Lidze Mistrzyń. Nie tak to miało wyglądać thumbnail
Sport

Pajor zagrała w Lidze Mistrzyń. Nie tak to miało wyglądać

FC Barcelona pewnie zmierza do awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzyń. Obrończynie tytułu pokonały 4:1 austrackie St. Polten i w ten sposób są praktycznie pewne awansu do kolejnej rundy. Ewa Pajor weszła na boisko z ławki rezerwowych i zagrała 25 minut. Ciężko jednak mówić o dobrym meczu w wykonaniu polskiej napastniczki, bo miała niewiele kontaktów z piłką i nie oddała żadnego strzału na bramkę rywalek.”, — informuje: www.sport.pl

FC Barcelona pewnie zmierza do awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzy. Obroczynie tytuu pokonay 4:1 austrackie St. Polten i w ten sposb s praktycznie pewne awansu do kolejnej rundy. Ewa Pajor wesza na boisko z awki rezerwowych i zagraa 25 minut. Ciko jednak mwi o dobrym meczu w wykonaniu polskiej napastniczki, bo miaa niewiele kontaktw z pik i nie oddaa adnego strzau na bramk rywalek.

Kobieca drużyna Barcelony rozpoczęła fazę grupową Ligi Mistrzyń od porażki 0:2 z Manchesterem City. To była pierwsza porażka tego zespołu od kwietnia, kiedy Barcelona uległa 0:1 Chelsea w półfinale tych rozgrywek w sezonie 23/24. Potem Barcelona wygrała 9:0 z Hammarby i 7:0 z St. Polten, a dwa gole w tych meczach strzeliła Ewa Pajor. Nie licząc wspomnianego starcia z Man City, to Barcelona nie przegrała żadnego meczu w tym sezonie, licząc rozgrywki krajowe i europejskie.

Zobacz wideo Straszna katastrofa! Kibice domagają się zmian w reprezentacji Polski

W czwartek Barcelona rozpoczęła rundę rewanżową w fazie grupowej LM od wyjazdowego spotkania z St. Polten. Trener Barcelony Pere Romeu postawił w tym meczu na ofensywny tercet Caroline Graham – Kika Nazareth – Alexia Putellas, więc Pajor musiała czekać na swoją szansę dopiero w drugiej połowie. Do tej pory notowała bardzo dobre liczby – w dwunastu meczach strzeliła jedenaście goli.

Mimo braku Pajor w wyjściowym składzie Barcelona bez większych problemów radziła sobie z rywalkami z Austrii.

Pewna wygrana Barcelony w Lidze Mistrzyń. Pajor weszła w drugiej połowie Barcelona miała wyraźną przewagę w posiadaniu piłki i w liczbie wykreowanych sytuacji. Jeżeli St. Polten próbowało odpowiadać Barcelonie, to głównie czyniło to przez kontrataki. Bohaterką Barcelony w pierwszej połowie okazała się Nazareth, która skompletowała dublet w osiem minut. Najpierw Portugalka odebrała piłkę przeciwniczce w polu karnym St. Polten i pokonała bramkarkę, a potem sprytnie obróciła się w polu karnym i oddała strzał przy bliższym słupku.

Po 31 minutach było już 3:0. Najpierw Patricia Guijarro zagrała piłkę piętą na skraju pola karnego, a potem Vicky Lopez wbiegła przed jedną z rywalek i mocnym strzałem pod poprzeczkę powiększyła prowadzenie Barcelony. W 45. minucie Barcelona mogła wygrywać już 4:0, ale Hansen uderzyła prosto w środek, gdzie stała bramkarka St. Polten. Nic nie wskazywało na to, że w tym meczu może dojść do niespodzianki.

Od 57. minuty Barcelona prowadziła 4:0, gdy po efektownym zwodzie w polu karnym do bramki trafiła Putellas. Dwie minuty później Barcelona dała się zaskoczyć po rzucie wolnym. Jedna z zawodniczek St. Polten zagrała płasko w pole karne, a tam najlepiej odnalazła się Valentina Madl, która pokonała Catę Coll z bliskiej odległości. W 75. minucie Austriaczki mogły strzelić gola na 2:4, ale Sarah Mattner-Trembleau uderzyła tuż obok prawego słupka.

Od 65. minuty na boisku znajdowała się Ewa Pajor, która wesza w miejsce Guijarro. Nie można jednak powiedzieć, że wydatnie wpłynęła na boiskowe poczynania Barcelony. Pajor starała się pokazywać koleżankom do gry, ale miała niewiele ponad dziesięć kontaktów z piłką.

Z jej straty w 81. minucie wyszedł kontratak dla St. Polten, natomiast nie zakończył się on strzałem na bramkę Barcelony. W 90. minucie Pajor mogła skorzystać z zamieszania w polu karnym i strzelić gola z bliskiej odległości, ale przed strzałem ubiegła ją Tea Vracević.

Aktualnie Barcelona zajmuje drugie miejsce z dziewięcioma punktami i bilansem bramkowym 19:2. Liderem pozostaje Manchester City z kompletem punktów. Barcelona broni tytułu z poprzedniego sezonu i walczy o triumf w tych rozgrywkach po raz czwarty w historii.

Powiązane wiadomości

Co za hit! Iga Świątek zagra w Polsce? Jest wniosek

przegladsportowy .onet.pl

Paweł Wąsek: Jesteśmy przygotowani lepiej niż przed rokiem

rmf24 .pl

Największy zdrajca Ukrainy triumfuje. To policzek dla całego narodu

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej