“Michał Gierżot wrócił do gry po przerwie spowodowanej zapaleniem płuc. Czołowy siatkarz PSG Stali Nysa pojawił się na boisku w meczu PlusLigi z Asseco Resovią i zagrał po raz pierwszy od blisko dwóch miesięcy.”, — informuje: www.polsatsport.pl
Michał Gierżot wrócił na boisko po blisko dwóch miesiącach przerwy.
Zobacz także: Trzej polscy siatkarze rozbili bank! Gigantyczne kontrakty na światowym poziomie
Minęły kolejne tygodnie i 23-letni przyjmujący po raz pierwszy po przerwie pojawił się na boisku. Nowy trener Stali Francesco Petrella wpuścił go na boisko w drugim secie meczu 16. kolejki z Asseco Resovią, przy stanie 3:6.
Choć drużyna z Nysy przegrała to spotkanie 1:3, Gierżot pokazał, że wraca do dobrej dyspozycji. Wywalczył 16 punktów (12/21 = 56% skuteczności w ataku + 3 asy + 1 blok); zaliczył m.in udaną serię w polu serwisowym w drugim secie.
– Nie spodziewałem się tego, ale dałem sygnał, że jestem gotowy. Jestem dopiero tydzień w szóstkach, fizycznie nie czuję się jeszcze najlepiej, zdrowotnie i wydolnościowo daję radę i mogę bezpiecznie trenować. Chciałem podziękować doktorowi Kowalowi, który prowadził mnie w czasie choroby i całemu sztabowi, bo czułem, że jestem w dobrych rękach. Ludzie brali dużą odpowiedzialność za moje zdrowie i zrobili to bardzo dobrze – powiedział Michał Gierżot w rozmowie z Tomaszem Swędrowskim.
– Najważniejsze, że w zdrowiu mogę grać w siatkówkę. Jeśli chodzi o wynik i formę, to to wszystko przyjdzie – dodał siatkarz.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…Przejdź na Polsatsport.pl