28 października, 2024
Potężna sensacja w meczu PlusLigi. Tego nikt się nie spodziewał thumbnail
Sport

Potężna sensacja w meczu PlusLigi. Tego nikt się nie spodziewał

Trefl Gdańsk sensacyjnie ograł Aluron CMC Wartę Zawiercie w meczu dziewiątej kolejki PlusLigi. Wicemistrzowie Polski byli absolutnymi faworytami spotkania w Ergo Arenie i chociaż dwukrotnie prowadzili, to po tie-breaku okazali się gorsi od przeciwników z dolnych rejonów ligowej tabeli. Zespół Michała Winiarskiego przegrał dopiero trzeci raz w tym sezonie.”, — informuje: www.sport.pl

Trefl Gdask sensacyjnie ogra Aluron CMC Wart Zawiercie w meczu dziewitej kolejki PlusLigi. Wicemistrzowie Polski byli absolutnymi faworytami spotkania w Ergo Arenie i chocia dwukrotnie prowadzili, to po tie-breaku okazali si gorsi od przeciwnikw z dolnych rejonw ligowej tabeli. Zesp Michaa Winiarskiego przegra dopiero trzeci raz w tym sezonie.

Aluron CMC Warta Zawiercie to oczywiście obecni wicemistrzowie Polski i zespół, który w sezonie 2024/25 przegrał zaledwie dwa razy – z Bogdanką LUK Lublin i PGE Projektem Warszawa. Porażki z tymi przeciwnikami to jednak nic dziwnego, więc w starciach z resztą ligi Warta zazwyczaj jest faworytem. Nie inaczej było przed spotkaniem z Treflem Gdańsk, który przed meczem legitymował się bilansem 2-6. 

Zobacz wideo Oto kosmiczny stadion Realu Madryt! Pochłonął ponad miliard euro

Sensacyjna porażka wicemistrzów Polski w PlusLidze. Trefl Gdańsk ograł Aluron CMC Wartę Zawiercie W Ergo Arenie Warta zaczęła znakomicie i w pierwszym secie wygrała pewnie 25:18. Z pewnością wszyscy spodziewali się, że podobnie będzie też w kolejnych partach i wicemistrzowie Polski pojadą do domu po przekonującym zwycięstwie. Niespodziewanie Trefl postawił się już w drugim secie. Faworyci długo prowadzili, ale gospodarze wyrównali do stanu 14:14. Później oba zespoły zmieniały się prowadzeniem, ale w kluczowym momencie błysnęli gdańszczanie i to oni wygrali 26:24 po krótkiej grze na przewagi. 

W trzeciej odsłonie niespodziewanie od początku prowadził Trefl, a Warta goniła. Wicemistrzowie Polski kilkukrotnie doganiali rywali, ale ci pozostawiali naprawdę nieugięci aż do stanu 24:20. Wówczas zmarnowali aż cztery piki setowe i to się na nich zemściło. Doświadczeni faworyci wygrali partię 26:24 i znów byli bliżej zwycięstwa.

Gospodarzy ewidentnie podrażniło wypuszczenie z rąk trzeciego seta i w czwartym wyglądali jeszcze lepiej. Goście w tej partii nie prowadzili ani razu i chociaż doprowadzali do remisów, to nie mogli przełamać przeciwników. Finalnie Trefl wygrał 25:22 i tym samym doprowadził do tie-breaka. 

W decydującym secie Warta zaczęła od prowadzenia 2:1, ale chwilę później przegrywała już 4:6, a następnie remisowała 7:7. Wówczas wydawało się, że ustabilizowała sytuację i nie wypuści już zwycięstwa. Przyjezdni w kluczowy moment seta wchodzili, prowadząc 11:9, ale tym razem to Trefl zanotował serię pięciu punktów z rzędu, by prowadzić 14:11. Wartę stać było tylko na jeden punkt i przegrała 12:15, a w całym meczu 2:3.

Dla Warty była to dopiero trzecia porażka w tym sezonie, ale tak naprawdę pierwsza sensacyjna. Drużyna Michaa Winiarskiego zajmuje czwarte miejsce w PlusLidze z dorobkiem 19 punktów i bilansem setów 22:13. Z kolei Trefl wygrał trzecie spotkanie i z dziesięcioma punktami zajmuje 11. miejsce w lidze. 

Powiązane wiadomości

„Siatkarski Kołowrotek” już w maju! Niezwykłe wydarzenie z udziałem Wilfredo Leona

polsatsport pl

Ten zawodnik zdobył 100 punktów w jednym meczu! Rekord rzutów w NBA

polsat news

Wielki eksperyment na Stadionie Narodowym. Czegoś takiego jeszcze nie było

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej