“Jastrzębski Węgiel w przyszłym sezonie przejdzie najprawdopodobniej rewolucję kadrowa. Z najlepszym klubem ostatnich sezonów PlusLigi mają się rozstać czołowi siatkarze, ma również dojść do zmiany trenera. Na ten temat dyskutowali eksperci siatkarscy na kanale Prawda Siatki na YouTube.”, — informuje: www.polsatsport.pl
Jastrzębski Węgiel w przyszłym sezonie przejdzie najprawdopodobniej rewolucję kadrowa. Z najlepszym klubem ostatnich sezonów PlusLigi mają się rozstać czołowi siatkarze, ma również dojść do zmiany trenera. Na ten temat dyskutowali eksperci siatkarscy na kanale „Prawda Siatki” na YouTube.
Zobacz także: Trzej polscy siatkarze rozbili bank! Gigantyczne kontrakty na światowym poziomie
Obecny sezon również rozpoczęli bardzo dobrze, prowadzą w tabeli PlusLigi. Niepokój kibiców jastrzębian budzą jednak plotki transferowe dotyczące przyszłego sezonu, które pojawiły się ostatnio w przestrzeni medialnej:
➤ Tomasz Fornal w przyszłym sezonie ma trafić do ligi tureckiej, jest łączony z drużyną Ziraat Bankasi Ankara. Przyjmujący gra w klubie z Jastrzębia-Zdroju od 2019 roku.
➤ Jakub Popiwczak rozstanie się z klubem po kilkunastu latach. Libero jest zawodnikiem klubu od 2012 roku! W przyszłym sezonie ma trafić do Aluron CMC Warty Zawiercie. Do drużyny ma natomiast wrócić Maksymilian Granieczny.
➤ Benjamin Toniutti ma odejść z klubu. Rozgrywający występuje w Jastrzębiu od 2021 roku i pełni rolę kapitana drużyny. Mówi się, że może wrócić do ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
➤ Nie wiadomo, czy zostanie Norbert Huber, który jest łączony z Asseco Resovią; środkowy rozgrywa w klubie z Jastrzębia-Zdroju drugi sezon.
➤ Z drużyną rozstanie się trener Marcelo Mendez. Argentyński szkoleniowiec jest związany z klubem od 2022 roku i dotychczas doprowadził jastrzębian do dwóch tytułów mistrza Polski i dwóch finałów Ligi Mistrzów. Ma go zastąpić Andrzej Kowal.
Andrzej Kowal w przyszłym sezonie będzie nowym trenerem Jastrzębskiego Węgla.
— Artem (@Arteem_05) November 27, 2024
– Było wiadomo, że przed przyszłym sezonem będzie spory ruch transferowy. Wielu graczom kończyły się kontrakty i były zapowiedzi, że nie wszyscy zawodnicy zamierzają zostać. Jeśli taki ruch wykonuje Tomek Fornal, to powoduje reakcję innych graczy. Jeśli do tego usłyszy się, że Benjamin Toniutti chce się gdzieś ruszyć, a Norbert Huber też się zastanawia, czy zostać, to można sobie wyobrazić, że w takim jastrzębiu jest mocny wir, który może zakręcić całą karuzelą – powiedział w „Prawdzie Siatki” Wojciech Drzyzga.
Czy Jastrzębski Węgiel zdoła wypełnić tak znaczące ubytki kadrowe? Czy w klubie pojawią się nowe gwiazdy?
– Potrzebne jest duże nazwisko za Tomasza Fornala, nie wiadomo co z Benem Toniuttim, teraz pojawia się kwestia trenera. To są dość duże ruchy, ale niekoniecznie do klubu – stwierdził Marcin Lepa.
– To co się słyszy o sytuacji w Jastrzębiu, to wieje grozą. Jeżeli zaczniemy od trenera Mendeza, poprzez Fornala, Hubera, Popiwczaka i Toniuttiego, to już nie są kosmetyczne zmiany. To jest właściwie rozbiór zespołu. Tylko czy się uda stworzyć nową, równie mocną drużynę? – spytał Wojciech Drzyzga.
– To za dużo w jednym czasie i są to straty bardzo trudne do uzupełnienia. Samo odejście Tomka Fornala jeszcze nie byłoby tak wielkim problemem, bo za te pieniądze można by tu ściągnąć siatkarza pokroju Matthew Andersona. Ale zastąpić jeszcze Hubera i Toniuttiego to już nie będzie tak łatwo. Samego odejścia Mendeza też bym się aż tak bardzo nie obawiał, choć bardzo doceniam jego pracę. Gdy trener zmienia klub sam, z własnej woli, to raczej jest to nieuniknione. Mendez prawdopodobnie obierze inny kierunek – dodał.
– Dla mnie to jest trzęsienie ziemi. Wiemy, że odchodzi Tomasz Fornal, to oznacza, że odchodzi być może najlepszy zawodnik całej PlusLigi, a nie tylko tego zespołu. Marcelo Mendez to magnes do ściągania zawodników, trener którego darzy szacunkiem cały świat. Jeśli do tego dojdą transfery Popiwczaka, Toniuttiego i być może Hubera, to będzie trzęsienie ziemi – powiedział Marcin Lepa.
– Mnie jest najbardziej szkoda tego, że Tomek Fornal opuszcza polską ligę. To jest największa gwiazda PlusLigi, obok Wilfredo Leona. Mniejsze znaczenie ma to, w jakim klubie by grał. Znaczenie ma to, że on przyciąga kibiców, reklamodawców i ludzi przed telewizory. On nie tylko gra dobrze w siatkówkę, ale również dobrze się wysławia, dobrze wygląda. To jest gwiazda – dodał Jakub Bednaruk.
Cała dyskusja ekspertów na kanale YouTube „Prawda siatki”.
Przejdź na Polsatsport.pl