15 lutego, 2025
Sabalenka reaguje na sensacyjną porażkę w Dosze. Króciutko thumbnail
Sport

Sabalenka reaguje na sensacyjną porażkę w Dosze. Króciutko

Za nami dzień pełen sensacji podczas turnieju WTA 1000 w Dosze. Z imprezą pożegnały się aż cztery tenisistki z czołowej dziesiątki rankingu. Wśród nich była liderka, Aryna Sabalenka, która prowadziła z Jekateriną Aleksandrową, ale ostatecznie musiałą uznać wyższość rywalki. Białorusinka krótko skomentowała w mediach społecznościowych swoje sensacyjne odpadnięcie.”, — informuje: www.sport.pl

Za nami dzie peen sensacji podczas turnieju WTA 1000 w Dosze. Z imprez poegnay si a cztery tenisistki z czoowej dziesitki rankingu. Wrd nich bya liderka, Aryna Sabalenka, ktra prowadzia z Jekaterin Aleksandrow, ale ostatecznie musia uzna wyszo rywalki. Biaorusinka krtko skomentowaa w mediach spoecznociowych swoje sensacyjne odpadnicie.

Aryna Sabalenka była stawiana jako główna pretendentka do wygrania Australian Open, ale w finale przegrała ze świetnie dysponowaną Madison Keys. Zastanawiano się, jak po takim turnieju i porażce, którą trudno było jej zaakceptować, spisze się w serii arabskich turniejów. W Dosze rozczarowała.

Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? „Nie było czego zbierać”

Sabalenka zabrała głos po niespodziewanej porażce Aryna Sabalenka prowadziła z Jekatieriną Aleksandrową, wygrywając pierwszego seta 6:4. W drugiej partii ani razu nie była w lepszej sytuacji niż rywalka z Rosji, przegrała 3:6. W decydującym secie prowadziła 4:2, 6:5, ale nie miała ani jednego podejścia do meczbola. Rosjanka miała za to trzy piłki meczowe, wszystkie w tie-breaku.

Porażka Białorusinki to jedna z największych sensacji turnieju w Dosze. Liderka światowego rankingu pożegnała się z imprezą rangi WTA 1000 po zaledwie jednym spotkaniu. W trakcie meczu ewidentnie puszczały jej nerwy. Była wściekła, momentami wyglądała na bezradną. „Sabalenka wychodziła z siebie po kolejnych błędach” – relacjonował na Sport.pl Aleksander Bernard.

Po spotkaniu Sabalenka krótko skomentowała wynik w swoich mediach społecznościowych. Zapowiedziała, że wróci, będąc w lepszej dyspozycji – w przyszłorocznej edycji turnieju oraz na najbliższą możliwą imprezę, czyli kolejny „tysięcznik” w Dubaju. Ten rozpocznie się już w przyszłym tygodniu.

Zobacz też: Niedowierzanie w Dosze po tym, co zrobiła Andriejewa!

„Dziękuję, Katarze. Wrócę silniejsza” – opisała krótko w treści posta na Instagramie, dołączając do niego kilka zdjęć z pobytu, treningów i jedynego meczu w Dosze oraz wideo z kotem, który zakłócił przebieg spotkania z Aleksandrową.

Aryna Sabalenka pozostanie liderką światowego rankingu po turnieju w Dosze. Będzie miała w najnowszym notowaniu 8956 punktów. Iga Świątek musi wygrać imprezę w stolicy Kataru, jeśli chce utrzymać stratę poniżej 200 punktów. Broni 1000 punktów wywalczonych rok temu.

Powiązane wiadomości

Gołota o nokaucie w Ożarowie

sport. pl

Burza wokół Bellinghama. Nagle pada nazwisko Lewandowskiego. „Recydywista”

sport. pl

Koniec spekulacji ws. przyszłości Lewandowskiego? Hiszpańskie media ogłaszają

rmf24 .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej