2 listopada, 2024
Szósty tie-break siatkarzy Trefla! Barkom wyszarpał zwycięstwo w wyrównanym meczu thumbnail
Sport

Szósty tie-break siatkarzy Trefla! Barkom wyszarpał zwycięstwo w wyrównanym meczu

W meczu otwierającym 10. kolejkę PlusLigi drużyna Barkom Każany Lwów wygrała z Treflem Gdańsk 3:2. Gra obu drużyn falowała i spotkanie rozstrzygnęło się w tie-breaku, już szóstym w wykonaniu gdańszczan w tym sezonie. W nim lepsi byli siatkarze Barkomu, którzy odnieśli drugie zwycięstwo w rozgrywkach. W ekipie Trefla nie mogli zagrać Mustapha MBaye i Kamil Droszyński.”, — informuje: www.polsatsport.pl

W meczu otwierającym 10. kolejkę PlusLigi drużyna Barkom Każany Lwów wygrała z Treflem Gdańsk 3:2. Gra obu drużyn falowała i spotkanie rozstrzygnęło się w tie-breaku, już szóstym w wykonaniu gdańszczan w tym sezonie. W nim lepsi byli siatkarze Barkomu, którzy odnieśli drugie zwycięstwo w rozgrywkach. W ekipie Trefla nie mogli zagrać Mustapha M’Baye i Kamil Droszyński.

W premierowej partii solidna gra siatkarzy Barkomu pozwoliła zbudować wyraźną przewagę (16:10). Drużyna ze Lwowa skutecznie atakowała, dobrze prezentowała się w przyjęciu i dokładała punkty blokiem. W efekcie wygrała pewnie, a ostatni punkt zdobył efektownym atakiem po skosie Ilia Kowalow (25:19).

Zobacz także: Ona skradła show w meczu z Polkami. Zachwyca nie tylko na boisku (ZDJĘCIA)

Role odwróciły się w drugiej odsłonie. Tym razem to siatkarze Trefla nadawali ton wydarzeniom na boisku. Odskoczyli na kilka punktów przy zagrywkach Jakuba Czerwińskiego (6:10), a później dzięki skutecznej grze odjechali rywalom (10:18). W końcówce, po kolejnym asie Czerwińskiego różnica wzrosła do dziesięciu oczek, a ostatnie punkty przyniosły gdańszczanom błędy przeciwników (13:25).

Zmiana stron znów oznaczała zmianę sytuacji na boisku, bo gospodarze wrócili do skutecznej gry z pierwszego seta (7:4, 15:10). Siatkarze Trefla ruszyli w pogoń, zmniejszyli różnicę (16:14), ale Wasyl Tupczi skończył atak, dołożył asa i znów Barkom uzyskał solidną przewagę, którą utrzymał do końca seta (25:20).

Drużyna ze Lwowa udanie rozpoczęła czwartego seta (7:3), ale w odpowiedzi poszła seria Trefla przy zagrywkach Jakuba Jarosza (7:8). Od tego momentu gdańszczanie przejęli inicjatywę i utrzymywali prowadzenie (9:12, 12:15). Barkom próbował gonić wynik, złapał kontakt (19:20), jednak w kluczowych akcjach dwa razy skutecznie zaatakował Jarosz (21:24), a brakujący punkt dał ekipie Trefla zepsuty serwis rywali (22:25).

Gdańszczanie doprowadzili więc do tie-breaka – dla nich już szóstego w dziesiątym meczu obecnego sezonu. Początek decydującej partii był wyrównany, ale przy zmianie stron dwa oczka zaliczki miała drużyna Barkomu (8:6). Drużyna ze Lwowa dobrze prezentowała się w polu serwisowym, atakowała i powiększyła różnicę. Gdy Lorenzo Pope skończył najdłuższą akcję meczu, było 12:8. Tymur Cmokało posłał asa na wagę piłki meczowej (14:9), a blok dał ekipie ze Lwowa brakujący punkt (15:10).

Skrót meczu Barkom – Trefl:Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Najwięcej punktów: Ilia Kowalow (21), Lorenzo Pope (18), Wasyl Tupczi (17) – Barkom; Jakub Jarosz (20), Jakub Czerwiński (17), Piotr Orczyk (11) – Trefl. MVP: Ilia Kovalov (17/33 = 52% skuteczności w ataku + 2 asy + 2 bloki; 49% pozytywnego przyjęcia).

Barkom-Każany Lwów – Trefl Gdańsk 3:2 (25:19, 13:25, 25:20, 22:25, 15:10)

Barkom: Rune Fasteland, Deniss Petrovs, Ilia Kowalow, Andrij Rohożyn, Wasyl Tupczi, Lorenzo Pope – Jarosław Pampuszko (libero) oraz Mart Tammearu, Władysław Szczurow, Santeri Valimaa, Tymur Cmokało, Oleg Shevchenko. Trener: Ugis Krastins.
Trefl: Jakub Czerwiński, Bartłomiej Mordyl, Lukas Kampa, Piotr Orczyk, Paweł Pietraszko, Jakub Jarosz – Voitto Koykka (libero) oraz Gijs Jorna, Aliaksei Nasevich, Rafał Sobański. Trener: Mariusz Sordyl.

Przejdź na Polsatsport.pl

Powiązane wiadomości

„Jestem trzykrotnym mistrzem świata, wiem, co robię” – wścieka się Max Verstappen, odpowiadając na drwinę „Dick Dastardly”

dailymail .co.uk

A jednak. Lewandowski dostanie Złotą Piłkę? Media nie mają wątpliwości

sport. pl

Niebotyczny rekord NHL zagrożony! Rosjanin strzela jak na zawołanie

przegladsportowy .onet.pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej