24 stycznia, 2025
Tak Djoković tłumaczył się z poddania meczu w półfinale Australian Open thumbnail
Sport

Tak Djoković tłumaczył się z poddania meczu w półfinale Australian Open

– Pod koniec seta zacząłem odczuwać coraz większy ból. Było coraz gorzej i gorzej – powiedział Novak Djoković na konferencji prasowej po poddanym po pierwszym secie półfinale Australian Open. Serb w rozmowie z mediami wypowiedział się na wiele tematów związanych m.in. z potencjalnym ostatnim występem w Melbourne, czy problemach zdrowotnych.”, — informuje: www.sport.pl

– Pod koniec seta zaczem odczuwa coraz wikszy bl. Byo coraz gorzej i gorzej – powiedzia Novak Djokovi na konferencji prasowej po poddanym po pierwszym secie pfinale Australian Open. Serb w rozmowie z mediami wypowiedzia si na wiele tematw zwizanych m.in. z potencjalnym ostatnim wystpem w Melbourne, czy problemach zdrowotnych.

Novak Djoković (7. ATP) nie wygra 25. w karierze turnieju wielkoszlemowego. W półfinale Australian Open Serb przegrał pierwszego seta z Alexandrem Zverevem (2. ATP) 6:7(5-7) i poddał mecz z powodu problemów zdrowotnych. Djoković już wcześniej w trakcie turnieju w Melbourne sygnalizował, że nie jest w pełni zdrowy i to ostatecznie doprowadziło do przedwczesnego zakończenia spotkania z niemieckim tenisistą. 

Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef

Koniec kariery, problemy zdrowotne i współpraca z Andym Murrayem. Novak Djoković nie ukrywał niczego na konferencji prasowej  W maju 10-krotny triumfator Australian Open skończy 38 lat i w związku z tym można się zastanawiać, czy tegoroczny start w Melbourne nie był ostatnim w jego karierze. Sam tenisista odniósł się do tego na konferencji prasowej po meczu z Alexandrem Zverevem.

– Nie wiem. Jest taka szansa. Kto wie? Muszę zobaczyć, jak sezon się potoczy. Normalnie chciałbym przyjechać do Australii i grać. Osiągałem tutaj największe sukcesy w karierze. Jeśli jestem zdrowy i zmotywowany, to nie widzę powodu, dla którego nie miałbym tu wrócić. Ale tak, zawsze jest taka szansa [że to ostatnie AO – przyp. red.] – powiedział Djoković. 

Odnośnie kreczu w meczu ze Zverevem przyznał, że nie odbijał piłek od czasu meczu z Carlosem Alcarazem (3. ATP) w ćwierćfinale turnieju. Wrócił do tego dopiero na godzinę przed spotkaniem półfinałowym. – Próbowałem leków, pracy z fizjoterapeutą, co w pewnym stopniu dzisiaj pomogło. Pod koniec seta zacząłem odczuwać jednak coraz większy ból. Było coraz gorzej i gorzej – wyjaśnił, dodając, że doszło do naderwania mięśnia. 

Na konferencji prasowej padło pytanie także o to, czy Andy Murray dalej będzie jego trenerem. – Nie wiem. Obaj byliśmy rozczarowani tym, co się właśnie wydarzyło, więc nie rozmawialiśmy o przyszłych krokach. Myślę, że obaj musimy trochę ochłonąć, a potem porozmawiamy. Dziękuję Andy’emu za to, że był ze mną tutaj – powiedział. Zapowiedział jednocześnie, że dalej będzie dążył do triumfów w turniejach Wielkiego Szlema.

Zobacz też: Henin wydała wyrok po meczu Świątek. Takiej diagnozy nikt się nie spodziewał

A kogo Djoković będzie wspierał w finale Australian Open? Serb przyznał, że życzy wygranej Alexandrovi Zverevowi, który w finale zmierzy się z lepszym z pary Jannik Sinner (1. ATP) – Ben Shelton (20. ATP). – Życzę Saszy wszystkiego najlepszego. Zasługuje na swój pierwszy szlem. Będę mu kibicować. Mam nadzieję, że uda mu się to osiągnąć – podsumował.

Powiązane wiadomości

Finał Australian Open nie dla Igi Świątek. Wielkie emocje w końcówce meczu

rmf24 .pl

Pokonał Stocha i się rozpłakał. Czekał dwa lata, żeby ujawnić, co naprawdę się stało

sport. pl

Liga Mistrzów w hokeju na lodzie: Plan transmisji rewanżowych meczów 1/2 finału

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej