“Richard Norris Williams w 1920 r. triumfował w grze podwójnej na kortach słynnego Wimbledonu, a cztery lata później w grze mieszanej na igrzyskach w Paryżu. Niewiele brakowało, aby sukcesów nigdy nie osiągnął. Amerykanin był jednym z ocalałych z katastrofy Titanica. Tuż po uratowaniu lekarz pokładowy RMS Carpathia powiedział mu, że konieczna może być amputacja nóg. „Nie, proszę pana. Będę ich potrzebował” – usłyszał w odpowiedzi doktor. ]]>”, — informuje: przegladsportowy.onet.pl
Richard Norris Williams w 1920 r. triumfował w grze podwójnej na kortach słynnego Wimbledonu, a cztery lata później w grze mieszanej na igrzyskach w Paryżu. Niewiele brakowało, aby sukcesów nigdy nie osiągnął. Amerykanin był jednym z ocalałych z katastrofy Titanica. Tuż po uratowaniu lekarz pokładowy RMS Carpathia powiedział mu, że konieczna może być amputacja nóg. „Nie, proszę pana. Będę ich potrzebował” – usłyszał w odpowiedzi doktor.
Titanic (w ramce Richard Norris Williams) (Foto: UPPA/Photoshot / PAP (zdjęcia) – PS.Onet.pl)- Richard Norris na własne oczy widział śmierć ojca, na którego spadł jeden z kominów tonącego Titanica
- Młody tenisista od razu po uratowaniu rozpoczął rehabilitację, aby tylko uratować zagrożone amputacją nogi
- Norris stał się jednym z najlepszych tenisistów na świecie, w swoim dorobku miał triumf na Wimbledonie i złoto olimpijskie. Jakby tego było mało, w międzyczasie… został też bohaterem wojennym
- Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Williams był jednym z najsłynniejszych ocalałych z katastrofy Titanica. Niedługo po zderzeniu z górą lodową uratował z kabiny uwięzioną pasażerkę, co później było inspiracją jednej ze scen słynnego filmu Jamesa Camerona. Na własne oczy widział śmierć ojca, z którym podróżował, a niewiele brakowało, aby sam skończył tragicznie. Oto historia człowieka, który nie tylko podniósł się po tragedii, ale też osiągnął gigantyczny sukces.
Choroba wpłynęła na zmianę daty podróży. Richard wsiadł z ojcem na pokład RMS TitanicRichard pochodził z bogatej rodziny, a jednym z jego przodków był sam Benjamin Franklin. Urodził się w 1891 r. w Szwajcarii. Uczył się w prywatnej szkole z internatem, biegle mówił po niemiecku i francusku. Jako 12-latek zaczął przygodę z tenisem.
Zamiłowanie do tego sportu nie było przypadkowe. Jego ojciec Charles Duane Williams był jednym z założycieli Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF). W 1912 r. mieli się udać do Stanów Zjednoczonych. Charles podupadał na zdrowiu, z kolei Richard miał rozpocząć studia na Uniwersytecie Harvarda w Cambridge w Massachusetts. 21-letni tenisista zachorował na odrę, co zmodyfikowało plan podróży.
Kiedy Richard wrócił do zdrowia, jego ojciec zarezerwował bilety pierwszej klasy z Southampton do Nowego Jorku. Mieli popłynąć na pokładzie nowego statku i wziąć udział w dziewiczym rejsie tej jednostki. 10 kwietnia 1912 r. wsiedli na pokład RMS Titanic.
Ojciec i syn mogli cieszyć się podróżą w luksusowych warunkach. Do czasu. 14 kwietnia o godz. 23:40 Titanic zderzył się z górą lodową. Wówczas nie byli jeszcze świadomi nadchodzącego dramatu. Podróżowali statkiem, który był określany mianem „niezatapialnego”.
Richard na własne oczy widział tragiczną śmierć ojca. „Jeden z czterech kominów runął na niego”Początkowo zdarzenie wywołało ciekawość Richarda i Charlesa. Opuścili swoją kabinę pierwszej klasy na pokładzie C, aby zorientować się w sytuacji. Natknęli się na pasażerkę, która została uwięziona w jednej z kabin. Mężczyźni, słysząc krzyki, zdecydowali się wyważyć drzwi. W tym czasie stewardzi zamiast przyłączyć się do pomocy, zaczęli… grozić Richardowi karami za niszczenie mienia. Pasażerka została uwolniona z kabiny, a po latach tą sytuacją zainspirował się reżyser Jamesa Camerona, ukazując podobną scenę w kultowym filmie z Leonardo DiCaprio i Kate Winslet z 1997 r.
Panowie Williams udali się do dużego pomieszczenia, które służyło jako sala do ćwiczeń. Przebywało w niej wiele osób. Wówczas zdali sobie sprawę z powagi sytuacji. W tym czasie woda wypełniała już kolejne grodzie statku. Titanic tonął i nic nie mogło powstrzymać nadchodzącej katastrofy. O 2.18 wszystkie światła na statku zgasły. Jednostka pękła na dwie części, a pasażerowie łapali się poręczy, aby jak najpóźniej znaleźć się w wodzie, co zostało pokazane w słynnym filmie sprzed ponad ćwierć wieku.
- Czytaj też: Szokujący zwrot ws. dopuszczenia Rosji przez UEFA? Ważne spotkanie. „Ocieplenie”
Richard i Charles w końcu musieli skoczyć w lodowatą wodę. Chwilę później tenisista zobaczył scenę, która została z nim do końca życia. Kiedy był już w wodzie, zobaczył jak jeden z czterech wielkich kominów Titanica spadł dokładnie w miejsce, gdzie był jego ojciec. To był ostatni raz, gdy go widział.
– Widziałem, jak jeden z czterech wielkich kominów runął na niego. Tylko przez chwilę byłem jak osłupiały – nie dlatego, że minął mnie tylko o kilka stóp… Też nie dlatego, że zabił mojego ojca, do którego żywiłem o wiele bardziej niż normalne uczucie miłości i przywiązania, ale byłem oszołomiony, dziwiąc się ogromnym rozmiarom tego komina, wciąż buchającego dymem. Wydawało mi się, że mogły przez niego przejechać dwa samochody obok siebie – wspominał później.
Unoszący się na wodzie 21-latek zrzucił okrycie wierzchnie i buty. Przy okazji miał masę szczęścia. Przyznał, że znalazł „coś unoszącego się na wodzie”. Była to szalupa ratunkowa. Nie od razu znalazł siły, aby wdrapać się do środka. Łódź była w połowie wypełniona lodowatą wodą, ale przynajmniej dawała nadzieję. To w dramatycznej sytuacji było najważniejsze. Pomoc nadeszła, chociaż wyziębieni pasażerowie czekali na ratunek kilka godzin.
- Czytaj też: Ostro! Były reprezentant uderza w Michała Probierza. „Kręci na siebie bat”
Na ratunek przybyła RMS Carpathia. Richard Williams był jednym z 706 ocalałych z najsłynniejszej katastrofy morskiej w historii. Spędzenie kilku godzin w tak nieludzkich warunkach sprawiło, że jego organizm był bardzo wyziębiony. Nogi były tak odmrożone, że lekarze z RMS Carpathia powiedzieli mu, że prawdopodobnie zostaną amputowane. – Nie proszę pana, będę ich potrzebował – odpowiedział.
Williams wrócił do tenisa w wielkim stylu. W międzyczasie został bohaterem wojennymWilliamsowi nie można było odmówić determinacji. Jeszcze na pokładzie Carpathii zaczął „rehabilitację”, co dwie godziny wstawał i próbował chodzić po pokładzie, aż krążenie w jego nogach wróciło do normy. Ćwiczył przez cztery dni, a po dopłynięciu do Nowego Jorku kontynuował proces dochodzenia do pełnej sprawności.
Richard stał się wręcz celebrytą. Został przyjęty na Harvard, a zaledwie kilka tygodni po katastrofie Titanica i traumatycznych przeżyciach wygrał swoje pierwsze mistrzostwa USA w grze mieszanej. Co ciekawe, na tenisowych kortach jednym z jego przeciwników był Karl Howell Behr, który również był jednym z ocalałych.
- Czytaj też: Zbadali DNA Viniciusa Jr. Zaskakujące odkrycie. Prawda wyszła na jaw
Kariera tenisowa Richarda Norrisa Williamsa nabrała rozpędu, a on sam dołożył do dorobku kilka kolejnych trofeów. W 1920 r. triumfował w finale gry podwójne na kortach słynnego Wimbledonu, a cztery lata później wraz z Hazel Hotchkiss Wightman sięgnął po złoto debla mieszanego igrzysk olimpijskich w Paryżu. Sukcesy te osiągnął już jako bohater wojenny. W czasie I wojny światowej walczył na froncie zachodnim, został odznaczony Legią Honorową i Krzyżem Wojennym.
Williams tenisową karierę zakończył w wieku 44 lat. W latach 1912-1914 oraz 1919-1923 plasował się w pierwszej dziesiątce na świecie, a w 1914 r. był drugą rakietą świata. Po pożegnaniu ze sportem odnalazł się w nowej roli. Pracował jako bankier inwestycyjny w Filadelfii, był też prezesem Towarzystwa Historycznego Pensylwanii. Zmarł w 1968 r., w wieku 77 lat.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
30 listopada 2024 10:35
Sensacyjnie wskoczył do czołówki Pucharu Świata. Tak wspomina PolskęDwa pierwsze indywidualne występy w tym sezonie Pucharu Świata poszły mu kapitalnie. Tate Frantz nie ukrywa, że wskoczenie na podium podczas Letniej Grand Prix w jednym z polskich konkursów było dla niego czymś bardzo ważnym. — Każdy polski kibic wie, że w Wiśle czuję się bardzo dobrze — podkreśla w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty i opowiada więcej o wspomnieniach z naszego kraju.
NHL 4 min.
Wielkie emocje w NHL! Panthers przerywają serię HurricanesW piątkowym meczu ligi NHL, Florida Panthers pokonali na wyjeździe Carolina Hurricanes 6:3, przerywając tym samym ich serię dziewięciu domowych zwycięstw. Spotkanie odbyło się w Raleigh, a gospodarze po raz pierwszy od 12 października musieli uznać wyższość rywali na własnym lodowisku. Mimo porażki, Hurricanes pozostają wiceliderem Konferencji Wschodniej.
Polki gotowe na najważniejszy mecz w karierze. „Walczymy o marzenia”W Gdańsku polskie piłkarki pokonały Austrię 1:0 w pierwszym meczu drugiej rundy baraży o awans do mistrzostw Europy. To trzecie spotkanie obu drużyn w tym roku, po dwóch wcześniejszych porażkach Polek 1:3. Adriana Achcińska, zawodniczka FC Koeln, wierzy, że we wtorkowym rewanżu w Wiedniu to Polki będą rozdawać karty.
Dwa razy wygrał Ninja Warrior. Teraz trenuje w legendarnym klubieDwa razy wygrał telewizyjny show Polsatu Ninja Warrior. Jako pierwszy Polak w historii stanął pod ostatnią przeszkodą i niewiele zabrakło, żeby ją zdobył. Wcześniej o Igorze Fojciku wiedzieli nieliczni, ale swymi brawurowymi występami zdobył sobie rzesze fanów. Ci nie ukrywali, swojej wściekłości na produkcję programu, która przed jego występem radykalnie zmieniła limit czasu na pokonanie słynnej Góry Midoryama. Nawet dla jego wiernych kibiców zaskoczeniem może być fakt, że 27-latek ma też na koncie wielki sukces trenerski i to w… sporcie żużlowym!
Rozstała się z posłem PiS i chwali się nowym partnerem. Rozwiała wątpliwościMarianna i Łukasz Schreiber są nadal małżeństwem, lecz rozstali się jakiś czas temu i są w trakcie rozwodu. Influencerce i freakfighterce nie przeszkadza to w tworzeniu nowej relacji. W piątek „Fakt” dotarł do zdjęć z Przemysławem Czarneckim, synem było europosła PiS Ryszarda Czarneckiego. W sieci od razu pojawiło się wiele spekulacji na ten temat. Długo nie trzeba było czekać na reakcję Schreiber. „Naprawdę tak nisko upadliśmy jako społeczeństwo?” — napisała, zamieszczając zdjęcie z nowym partnerem.
Krajowa Liga Żużlowa 24 min.
Po kompromitacji nie zostawiono na nich suchej nitki. Teraz mogą odetchnąć z ulgąW momencie, gdy niektóre ośrodki żużlowe w Polsce ledwo wiążą koniec z końcem lub są zadłużone na wiele milionów, w Gdańsku spokojnie oczekują przyszłego sezonu. Klub wysłał już wszystkie potrzebne dokumenty potrzebne do uzyskania licencji na starty w Krajowej Lidze Żużlowej w 2025 roku i będzie chciał odbudować zaufanie kibiców po tegorocznej kompromitacji.
Tak Anna Lewandowska spędzała wolny czas z córką. Klara skradła showAnna Lewandowska opublikowała na Instagramie krótkie nagranie. Żona Roberta Lewandowskiego pokazała, jak spędzała wolny czas ze starszą córką. Obie wybrały się na plażę.
Oburzający wpis Rosjanina. Uderza w Igę Świątek! A gwiazdor bije brawoNie milkną echa informacji o wykryciu śladowej ilości zakazanych substancji u Igi Świątek. Choć ostatecznie Polka została uniewinniona, to głos w sprawie ponownie zabrał dwukrotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych, Jewgienij Kafielnikow. Rosjanin już wcześniej ostro skrytykował Polkę, a teraz znów nie szczędził jej gorzkich słów, publikując kłamliwy wpis, w którym pisze o „używaniu sterydów”. Pod wpisem byłego lidera rankingu ATP głos zabrał także Nick Kyrgios i poparł jego słowa.
Jest podium Polki w Pucharze Świata! Fantastyczny powrót po rocznej przerwiePodium Polki na start rywalizacji w Pucharze Świata! Aleksandra Król-Walas w spektakularnym stylu awansowała do finału zmagań w slalomie równoległym w chińskim Mylin. Nasza snowboardzistka przegrała w nim z faworytką z Czech Ester Ledecką. Druga lokata 34-latki w pierwszym występie po urodzeniu córki to i tak wielki sukces.
O 22.34 pojawił się mocny wpis. Żądają wstrząsu po sprawie Igi Świątek!Sprawa dopingowa Igi Świątek rozpętała burzę w tenisowym środowisku. Najmocniej obrywa się ITIA (Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa), której zarzuca się m.in. niesprawiedliwe podchodzenie do konkretnych dochodzeń. Teraz do sytuacji odniosła się w mocnym wpisie organizacja zrzeszająca profesjonalnych zawodników tenisa (PTPA). „Zawodnicy zasługują i mają prawo do systemu antydopingowego opartego na przejrzystości, spójności i obiektywizmie” — czytamy w oświadczeniu.
Było już 1:5. I nagle zwrot! Sensacja Polki w turnieju WTA, zagra o finałCo to był za mecz! Katarzyna Kawa, choć przegrywała w ćwierćfinale turnieju WTA 125 w Buenos Aires z Darją Semenistają (121. WTA) już 3:6, 1:5, ostatecznie mogła cieszyć się ze zwycięstwa 3:6, 7:5, 6:4! Polka w nieprawdopodobny wręcz sposób dwukrotnie odwróciła losy pojedynku z Łotyszką i w sobotę zagra o wielki finał tej imprezy.
LaLiga 2 godz.
Robert Lewandowski powalczy o kolejne bramki. Barcelona zmierzy się z Las PalmasFC Barcelona zmierzy się z Las Palmas w 15. kolejce La Liga 30 listopada 2024 r. o godz. 14:00 na estadio olimpico Lluis Companys w Barcelonie. Obie drużyny mają różne cele w tym sezonie, a ich dotychczasowe wyniki w lidze pokazują różnice w formie i aspiracjach. FC Barcelona, lider tabeli, będzie chciała utrzymać swoją pozycję, podczas gdy Las Palmas, zajmujące 17. miejsce, walczy o uniknięcie strefy spadkowej.
Ekstraklasa 2 godz.
Śląsk Wrocław może przerwać fatalną passę. Idealna okazjaW sobotę, 30 listopada 2024 r. o godzinie 14:45, na stadionie Tarczyński Arena Wrocław odbędzie się mecz 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Puszczą Niepołomice a Śląskiem Wrocław. Obie drużyny znajdują się w dolnej części tabeli, co czyni to spotkanie istotnym w kontekście walki o utrzymanie w lidze. W poprzednich bezpośrednich starciach Śląsk Wrocław odniósł zwycięstwo 3:1, a także zanotowano remis 0:0.
Premier League 2 godz.
Arsenal musi gonić lidera. Zmierzy się z West Hamem UnitedWest Ham United zmierzy się z Arsenalem w meczu 13. kolejki Premier League, który odbędzie się 30 listopada 2024 r. o godz. 18:30 na London Stadium w Londynie. Spotkanie to jest istotne w kontekście walki o punkty w lidze, gdzie Arsenal zajmuje obecnie czwarte miejsce, a West Ham United plasuje się na 14. pozycji.
Bundesliga 2 godz.
Wielkie starcie w Bundeslidze. Bayern zagra z BorussiąBorussia Dortmund zmierzy się z Bayernem Monachium w 12. kolejce Bundesligi. Mecz odbędzie się 30 listopada 2024 r. o godz. 18:30 na stadionie Signal Iduna Park w Dortmundzie. Obie drużyny znajdują się w czołówce tabeli, co czyni to spotkanie istotnym w kontekście walki o mistrzostwo.
Bundesliga 2 godz.
Bayer Leverkusen może zostać wiceliderem. Musi pokonać Union BerlinUnion Berlin zmierzy się z Bayer Leverkusen w meczu 12. kolejki Bundesligi, który odbędzie się 30 listopada 2024 r. o godz. 15:30 na stadionie Alte Foersterei w Berlinie. Spotkanie to jest istotne dla obu drużyn w kontekście walki o punkty w lidze. Union Berlin zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w tabeli z 16 punktami, natomiast Bayer Leverkusen plasuje się na 4. pozycji z 20 punktami.
Ekstraklasa 2 godz.
Pierwszy mecz Lechii Gdańsk po zwolnieniu trenera. Trudne zadanieW sobotę, 30 listopada 2024 r. o godz. 17:30, na stadionie GKS Katowice odbędzie się mecz 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy GKS Katowice a Lechią Gdańsk. Obie drużyny będą walczyć o cenne punkty w kontekście poprawy swojej pozycji w tabeli ligowej. GKS Katowice zajmuje obecnie 11. miejsce z 19 punktami, natomiast Lechia Gdańsk plasuje się na 17. pozycji z 11 punktami. W poprzednich bezpośrednich starciach w pierwszej lidze każda z drużyn odniosła po jednym zwycięstwie.