16 stycznia, 2025
Wrze wokół Guardioli. Córka nie mogła dłużej milczeć thumbnail
Sport

Wrze wokół Guardioli. Córka nie mogła dłużej milczeć

– Piłka nożna ukształtowała znaczną część losów naszej rodziny. Pod wieloma względami ja oraz moja rodzina zawdzięczamy nasze życie i możliwości temu sportowi, oraz oczywiście wyjątkowemu talentowi i pasji mojego ojca – powiedziała Maria Guardiola, starsza córka Pepa Guardioli, w wywiadzie dla „Vanity Fair”. Ponadto wskazała jedną rzecz odziedziczoną po ojcu i zdradziła, do czego zachęcają ją rozstający się rodzice.”, — informuje: www.sport.pl

– Pika nona uksztatowaa znaczn cz losw naszej rodziny. Pod wieloma wzgldami ja oraz moja rodzina zawdziczamy nasze ycie i moliwoci temu sportowi, oraz oczywicie wyjtkowemu talentowi i pasji mojego ojca – powiedziaa Maria Guardiola, starsza crka Pepa Guardioli, w wywiadzie dla „Vanity Fair”. Ponadto wskazaa jedn rzecz odziedziczon po ojcu i zdradzia, do czego zachcaj j rozstajcy si rodzice.

Pep Guardiola nie ma ostatnio najlepszej passy w życiu zawodowym i osobistym. Prowadzony przez niego Manchester City jest w kryzysie, natomiast niedawno wyszło na jaw, że po 30 latach związku (i dekadzie małżeństwa) szkoleniowiec rozstaje się ze swoją żoną Cristiną Serrą.

Zobacz wideo Dlatego właśnie chce go Pep Guardiola! Cudne trafienie Omara Marmousha

Córka Pepa Guardioli mówi o swoich rodzicach. „Najważniejszą rzeczą w życiu jest kochać” Para doczekała się trojga dzieci: córek Marii (ur. 2001) i Valentiny (ur. 2008) oraz syna Mariusa (ur. 2003). Starsza z dziewczyn, będąca modelką oraz influencerką, właśnie udzieliła wywiadu, gdzie opowiedziała o swoich rodzicach.

– Zawsze mi doradzali, żebym znalazła to, co mnie pasjonuje. Rodzice zachęcają mnie do próbowania nowych rzeczy, akceptowania porażek i kontynuowania poszukiwań, aż odnajdę swoje powołanie, bo kiedy to zrobię, pełne poświęcenie przyjdzie naturalnie – powiedziała w wywiadzie dla magazynu „Vanity Fair”.

– Przypominają mi też, że najważniejszą rzeczą w życiu jest kochać i być kochanym. Ostatecznie wszystko sprowadza się do poczucia bycia kochanym. Nawet w sytuacjach, w których czujemy się nie na miejscu, mówią mi, żebym uważnie słuchała innych. Od każdej osoby, którą spotykamy, zawsze można nauczyć się czegoś cennego – dodała. Nie komentowała rozstania swoich rodziców i nie wskazała stojącego za tym powodu.

Kariera Pepa Guardioli „ustawiła” życie jego najbliższych. Córka mówi wprost Wedle spekulacji medialnych jedną z głównych przyczyn rozstania pary miało być ogromne poświęcenie Guardioli dla pracy. W końcu jako szkoleniowiec jednej z najlepszych drużyn na świecie niemal do końca występującej we wszystkich rozgrywkach, przez większość roku jest on bardzo zajęty. A przecież wcześniej sam był piłkarzem, w dodatku grał w kilku krajach (Hiszpania, Włochy, Katar, Meksyk). To wszystko nie pozostało bez wpływu na życie rodzinne.

Zobacz też: Szaleństwo. Aż trudno uwierzyć, co Ronaldo dostanie za podpisanie umowy

– Mój ojciec grał w piłkę, kiedy się urodziłam. Wszystkie nasze ruchy skupiały się na jego karierze, najpierw jako zawodnika, a potem jako trenera. Piłka nożna ukształtowała znaczną część losów naszej rodziny. Pod wieloma względami ja oraz moja rodzina zawdzięczamy nasze życie i możliwości temu sportowi oraz, oczywiście, wyjątkowemu talentowi i pasji mojego ojca – wyjaśniła Maria Guardiola.

Dziewczyna przyznała, że odziedziczyła po słynnym tacie „upór”. W jaki sposób się to objawia? – Kiedy sobie coś postanowimy, podążamy za tą wizją, aż nam się to uda – podsumowała starsza córka 53-letniego trenera.

Najlepszym potwierdzeniem tych ostatnich słów jest wypełniona po brzegi gablota Hiszpana, który osiągnął duże sukcesy jako piłkarz, a jeszcze większe jako trener. Chociaż w tym sezonie prowadzony przez niego Manchester City ma kłopoty – odpadł już z Pucharu Ligi Angielskiej, a w Premier League po 21 meczach ma 35 pkt i zajmuje „dopiero” szóste miejsce w tabeli.

Niezbyt dobrze mistrzom Anglii idzie również w Lidze Mistrzów (8 pkt po sześciu kolejkach i 22. pozycja w tabeli), a po zdemolowaniu Salford City (8:0) w Pucharze Anglii przyszedł rozczarowujący ligowym remis z Brentfordem (2:2) – po tym meczu Guardiola szalał w rozmowie ze swoim bramkarzem Stefanem Ortegą.

Powiązane wiadomości

PZPN się spieszy. Zapadła kluczowa decyzja. Znamy datę wyborów

przegladsportowy .onet.pl

Iga Świątek – Rebecca Sramkova [RELACJA NA ŻYWO]

przegladsportowy .onet.pl

Szczęsny walczy o miejsce w składzie

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej