29 stycznia, 2025
Żałoba we Włoszech. Nie żyje siatkarska legenda thumbnail
Sport

Żałoba we Włoszech. Nie żyje siatkarska legenda

Siatkarska Italia opłakuje śmierć legendarnej trenerki Simonetty Avalle. Niemalże wszystkie sportowe media we Włoszech, łącznie z prestiżową La Gazzetta dello Sport rozpisują się o jej odejściu. Przez wiele dekad jej praca przyczyniała się do rozwoju tego sportu na Półwyspie Apenińskim.”, — informuje: www.polsatsport.pl

Siatkarska Italia opłakuje śmierć legendarnej trenerki Simonetty Avalle. Niemalże wszystkie sportowe media we Włoszech, łącznie z prestiżową „La Gazzetta dello Sport” rozpisują się o jej odejściu. Przez wiele dekad jej praca przyczyniała się do rozwoju tego sportu na Półwyspie Apenińskim.

Informacja o śmierci Avalle została opublikowana w poniedziałkowe przedpołudnie. 74-latka zmarła w nocy z niedzieli na poniedziałek na zawał serca. Ostatnie dni swojego życia spędziła w klinice Gemelli w Rzymie. To właśnie w stolicy Włoch, gdzie urodziła się i wychowała, spędziła większość swojej kariery, pracując z tamtejszymi drużynami. Była również trenerką żeńskiej kadry Italii do lat 20. W 1993 roku prowadząc Canottieri Aniene wygrała Puchar CEV.

Przez ponad 50 lat pracy szkoleniowej spod jej skrzydeł wyrosło wiele pokoleń siatkarskich talentów. W swojej ojczyźnie zapracowała sobie na miano absolutnej legendy tego sportu, która miała fundamentalny wpływ na sukcesy żeńskiej reprezentacji.

„Dzisiaj opłakujemy stratę wielkiej trenerki, ale przede wszystkim wyjątkowej osoby, która była wcieleniem znakomitych wartości naszego sportu. Była mądra, miła i zdolna do poświęceń. Z pełną pasją pracowała na najwyższym poziomie, ale również była aktywna przy pracy z młodzieżą. Podczas jej długiej kariery odcisnęła olbrzymie piętno na włoskiej siatkówce, za co należą się jej wielkie podziękowania. W imieniu całego siatkarskiego świata składam kondolencje jej rodzinie” – przyznał prezydent włoskiej federacji siatkarskiej, Giuseppe Manfredi.

ZOBACZ TAKŻE: Cztery nagrody z rzędu. Bartosz Kurek imponuje formą w PlusLidze (WIDEO)

Avalle, nazywana przez rodaków „La Signora di Volley” w ostatnich miesiącach życia miała duże problemy z sercem.

„La Gazzetta dello Sport” pisze, że Avalle została trenerką niejako przez przypadek. Do tego sportu namówił ją jej brat Gianni, który także został trenerem. Ona sama studiowała literaturę i filozofię. Szybko jednak zakochała się w siatkówce.

O tym jak ważą figurą dla włoskiej siatkówki była Avalle świadczy fakt, że o jej śmierci obszernie rozpisują się największe krajowe media, takie jak „La Stampa”, „La Gazzetta dello Sport” czy „Tuttosport”. Wszyscy podkreślają jej wkład w rozwój siatkówki w Italii i jej nieocenioną pracę z młodzieżą na przestrzeni kilkudziesięciu lat.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Powiązane wiadomości

Radja Nainggolan aresztowany. Były piłkarz Interu i Romy z poważnymi zarzutami

rmf24 .pl

Zawrzało w Ukrainie. Ujawnili zarobki Szewczenki. „Więcej niż Zełenski i Trump”

sport. pl

Świątek goni Sabalenkę w rankingu tenisistek. Coraz mniejsza strata

rmf24 .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej