“Birmingham Brummies jest jedną z zaledwie dwóch ekip, które nie zakończyły jeszcze budowy składu na przyszły sezon. Władze klubu pochwaliły się ostatnio kolejnym transferem – to zawodnik uznawany za spory talent.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl
- Start
- Żużel
- Żużel. Kontynuują budowę drużyny i mają duży talent. „To świadczy o naszych celach”
Birmingham Brummies jest jedną z zaledwie dwóch ekip, które nie zakończyły jeszcze budowy składu na przyszły sezon. Władze klubu pochwaliły się ostatnio kolejnym transferem – to zawodnik uznawany za spory talent.
– To, że udało nam się pozyskać zawodnika z klubu takiego jak Ipswich Witches, świadczy o naszych celach na 2025 rok i o tym, gdzie chcemy się znaleźć jako drużyna – skomentował w rozmowie z britishspeedway.co.uk.
– Każdy, kto obserwował jego występy w Ipswich w ciągu ostatnich dwóch lat, doskonale rozumie, dlaczego ma taką renomę. My sami doświadczyliśmy jego umiejętności na własnej skórze, gdy zdobył 13 punktów z dwoma bonusami przeciwko nam na Perry Barr w rozgrywkach Knockout Cup – dodał Tolley.
Brummies mają duże oczekiwania wobec Australijczyka. Działacze klubu wierzą, że Rew w dalszym ciągu będzie się rozwijał.
Dodajmy, że aktualnie w kadrze drużyny znajduje się czterech zawodników. Oprócz Rew są to jeszcze Tobiasz Musielak, Matej Zagar oraz Jason Edwards.
Za Keynanem Rew ostatni sezon w gronie juniorów. W 2024 roku bronił barw Fogo Unii Leszno, z którą spadł z PGE Ekstraligi. W 14 meczach zdobył 65 punktów i legitymował się średnią 1,346 pkt/bieg.
ZOBACZ WIDEO: Dokonał niemożliwego i pokonał Zmarzlika. Janowski o finale IMP