“Novak Djoković opublikował w mediach społecznościowych wyniki rezonansu magnetycznego, potwierdzając kontuzję mięśniową, której nabawił się podczas Australian Open. Serb liczy na powrót w lutym, ale niewykluczone, że będzie musiał zweryfikować swoje plany. Według amerykańskiego dziennikarza Chrisa Fowlera kontuzja Djokovicia jest poważniejsza, niż mogło się wydawać.”, — informuje: www.sport.pl
Novak Djoković narzekał na problemy zdrowotne w trakcie ćwierćfinału Australian Open z Carlosem Alcarazem. Poprosił o pomoc medyczną. Zdołał pokonać Hiszpana i awansować do pfinau. Tam zmierzył się z Alexandrem Zverevem. Przegrał pierwszego seta i wycofał się z dalszej gry. Sam mówił na konferencji prasowej, że ból w nodze był już nie do zniesienia. Wiedział, że dalsza gra nie ma sensu.
Znany dziennikarz mówi o kontuzji Djokovicia. „Głębokie rozdarcie” Na pewno Djoković nie wystąpi w zimowych meczach Pucharu Davisa. Serbia zmierzy się wtedy w Kopenhadze z Danią. Serb planował zagrać w arabskich turniejach w drugiej połowie lutego, w Dosze i Dubaju. Zdaniem Chrisa Fowlera, dziennikarza stacji ESPN, występy Djokovicia na Bliskim Wschodzie stoją pod dużym znakiem zapytania. Amerykanin wskazuje, że kontuzja mięśniowa serbskiego tenisisty jest dość poważna, to nie jest zwykłe naciągnięcie lub lekkie naderwanie.
– To nie jest drobny uraz, to dość głębokie rozdarcie. Znajduje się w najgłębszej części ścięgna podkolanowego i stanowi duży problem, ponieważ jest to duży mięsień. Niełatwo o niego odpowiednio zadbać – powiedział Fowler w rozmowie z portalem „Tennis365”.
Na zdjęciu z rezonansu magnetycznego, które Djoković opublikował w sieci, zdecydowanie widać naruszenie i uszkodzenie włókien mięśniowych blisko kości udowej, ale także bliżej skóry.
Zobacz też: Polak sprowadzony na ziemię. Oto co naprawdę myślą o nim we Francji
– Mięśnie dwugłowe uda nie mają dużego przepływu krwi, więc są trudniejsze do leczenia niż inne mięśnie. W takich przypadkach nie ma potrzeby się spieszyć. Nole musi wrócić do gry dopiero wtedy, gdy będzie pewien, że całkowicie wyzdrowiał. Zazwyczaj czas rekonwalescencji po tego typu urazie wynosi dwa miesiące – ocenił Fowler.
Djoković słynął z bardzo dobrej kondycji i odporności na bardzo poważne kontuzje. Ma wyjątkową zdolność do szybkiej regeneracji. Według Fowlera nic się nie stanie, jeśli Serb nie zagra w lutym. Powinien skupić się na powrocie do zdrowia i obrać powrót do gry na turniej w Indian Wells (pierwsza połowa marca) jako realny cel.
Novak Djoković obecnie zajmuje szóste miejsce w rankingu ATP z dorobkiem 3900 punktów.