“– Myślę, że Iga nie jest zmęczona fizycznie, bo ona zazwyczaj nie gra długich meczów – powiedział Wojciech Fibak o formie Igi Świątek. Wskazał też, gdzie tkwi problem liderki światowego rankingu.”, — informuje: www.sport.pl
Wojciech Fibak wyjaśnił słabszą dyspozycję Świątek. „Zaczyna tego brakować” Wojciech Fibak, były świetny polski tenisista, zwycięzca Australian Open w grze podwójnej uważa, że Iga Świątek nie ma problemu z przygotowaniem fizycznym, ale problem jest w jej głowie.
– Iga zawsze była chętna do gry, ambitna, waleczna i zmobilizowana. Była wzorem entuzjazmu. Ostatnio chyba nastąpiło jednak u niej jakieś przeciążenie, wypalenie i tego entuzjazmu zaczyna brakować. Myślę, że nie jest zmęczona fizycznie, bo ona zazwyczaj nie gra długich meczw. To raczej kwestia psychiczna, zmęczenie tourem, miesiącami spędzonymi poza domem – mówi Wojciech Fibak w rozmowie z „Faktem”.
Spodziewa się też on, że Polka wróci z impetem. – Iga widocznie doszła do wniosku, że potrzebuje odpoczynku, więc odpoczywa. Ale wróci. Nie zapomniała jak uderzać piłkę, więc jestem pewien, że powróci w wielkiej formie i nie mamy się o co martwić – dodaje Fibak.
Natomiast Hubert Hurkacz wciąż nie może odzyskać formy po kontuzji i operacji kolana. Po powrocie na kort Polak odpadł w ćwierćfinale w Montrealu i Cincinnati, już w drugiej rundzie turnieju wielkoszlemowego US Open oraz po pierwszym meczu w Tokio po porażce z Brytyjczykiem Jackiem Draperem (20. ATP) 4:6, 4:6. W dodatku w piątek Polak zdecydował, że wycofa się z turnieju ATP 1000 w Szanghaju.
– Porażka w Tokio to żaden wstyd, bo Draper to trudny przeciwnik. Do tego jest leworęczny. Na ten temat są różne opinie, ale moim zdaniem Hubert ma problemy z leworęcznymi tenisistami i to się regularnie potwierdza. Nie pasuje mu inna geometria kortu, inne serwisy – przyznał Fibak.