“Hubert Hurkacz po występie w United Cup przygotowuje się do udziału w Australian Open. Ale zanim wyszedł na kort, przekazał istotne informacje. Właśnie oficjalnie stało się jasne, że zdecydował się związać z tenisowym gigantem. „Witamy topowego sportowca, byłego światowego nr 6 i dwukrotnego mistrza Masters 1000” – czytamy w mediach społecznościowych.”, — informuje: www.sport.pl
Hubert Hurkacz oficjalnie ogłosił nawiązanie współpracy z gigantem. Korzystał z jego sprzętu już podczas United Cup Od 2019 r. Polak korzystał ze sprzętu firmy Yonex. Jednak z końcem poprzedniego roku zakończył tę współpracę i ma nowych sponsorów technicznych. Obecnie można go oglądać w stroju Adidasa, a to nie koniec.
Już podczas United Cup niektórzy kibice zauważyli u Hurkacza rakietę Wilsona, marki doskonale znanej i bardzo cenionej w świecie tenisa. W niedzielę to partnerstwo zostało oficjalnie potwierdzone. „Za każdym wspaniałym graczem stoi mocny fundament. A za tym przyszłym dziedzictwem stoi Wilson. Witamy topowego sportowca, byłego światowego nr 6 i dwukrotnego mistrza Masters 1000, Hubiego Hurkacza w rodzinie Wilsona. To zaszczyt być częścią Twojej wielkości – razem twórzmy historię” – czytamy we wpisie firmy na Instagramie, który udostępniono także u Polaka.
Zobacz też: Collins rozpętała burzę słowami o Świątek. „To jest ksenofobia”
Zmiany u Huberta Hurkacza. Nowy sprzęt, nowi trenerzy Ostatnie tygodnie to u 27-latka czas dużych zmian. Nie tylko związał się z nowymi partnerami technicznymi, ale także ma zupełnie nowy sztab szkoleniowy. Od niedawna pomagają mu dwie legendy tenisa: Ivan Lendl oraz Nicolas Massu, który zasiadał w boksie Polaków podczas United Cup.
Tamta impreza nie okazała się aż tak udana dla Huberta Hurkacza, który o poprawę postara się podczas Australian Open. I już na początek czeka go wymagające spotkanie z Tallonem Griekspoorem (40. ATP) – z czterech dotychczasowych meczw przeciwko Holendrowi dwa wygrał i dwa przegrał.