“Wciąż nie milkną echa pozytywnego wyniku testu antydopingowego Igi Świątek. Głos ponownie zabrał Nick Kyrgios, który od momentu wyjścia sprawy na jaw, krytykuje wysokość kary i postawę Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa. Tenisista wymownie zareagował na dość mocny komentarz dotyczący zawodniczki. Polskim kibicom się to nie spodoba.”, — informuje: www.sport.pl
Iga Świątek pod ostrzałem Teraz Polka zamieściła na Instagramie wideo, w którym pokazuje, jak przygotowuje się do nowego sezonu WTA. Nagranie pokazuje ćwiczenia na siłowni oraz na korcie. Bloger tenisowy znany pod pseudonimem Pavvy G zamieścił w serwisie X wymowną reakcję na publikację Polki.
„ITIA zawiesiła Świątek poza sezonem, kiedy nie ma wydarzeń WTA. Może normalnie przygotowywać się poza sezonem, więc gdzie jest kara? Czy oblanie testów nie jest już wielką sprawą w tenisie?” – czytamy.
Z kolei na ten komentarz zareagował tenisista Nick Kyrgios, który udostępnił wpis i opatrzył go emoji strzykawki.
Nick Krygios krytykuje Świątek i Sinnera To nie pierwszy raz, kiedy Australijczyk wymownie reaguje na doniesienia o Świątek. Zwrócił on m.in. uwagę na podwójne standardy w tenisie. „Nasz sport jest zrujnowany” – napisał oburzony w mediach społecznościowych.
„Wymówką, której wszyscy możemy użyć, jest to, że nie wiedzieliśmy. Po prostu nie wiedzieliśmy. Profesjonaliści na najwyższym poziomie sportu mogą teraz po prostu powiedzieć: 'nie wiedzieliśmy'” – napisał.
Kyrgios killa miesięcy temu był jednym z pierwszych krytyków Jannika Sinnera, czołowego tenisisty świata, którego spotkała sytuacja podobna do Świątek – miał pozytywny wynik badania antydopingowego, ale też udowodnił swoją niewinność. A wracając do Kyrgiosa – Świątek miała być z nim w jednej drużynie podczas zbliżających się rozgrywek World Tennis League, ale ostatecznie jego i Barborę Krejcikową zastąpili w zespole Polki Stefanos Tsitsipas i Paula Badosa.