“22 maja Novak Djoković skończy 38 lat. Serb nie ma jednak zamiaru kończyć kariery i chce wystąpić na igrzyskach olimpijskich w 2028 r. w Los Angeles. Kiedy Djoković może zdecydować się na zakończenie kariery? Tutaj o konkretny typ pokusił się Nikołaj Dawidienko, były rosyjski tenisista i triumfator 21 turniejów rangi ATP. – Próbuje udowodnić, że wiek nie ma dla niego znaczenia. Może oszukać naturę – opowiada Rosjanin.”, — informuje: www.sport.pl
– W głębi duszy czuję, że wciąż mam więcej Wielkich Szlemów do wygrania. Zagram już w pierwszym tygodniu sezonu – mówił Djoković w jednym z wywiadów przed końcem sezonu 2024. Już pewne jest, że Djoković zagra w turnieju ATP 250 w Brisbane, gdzie wystąpił po raz ostatni… 16 lat temu. Djoković jest też zgłoszony do lutowego turnieju ATP 500 w Dosze.
Djoković wchodził w poprzedni sezon z trenerem Goranem Ivaniseviciem. Doszło jednak do rozstania, a do końca sezonu współpracował z Gebhardem Gritschem. Teraz do nowego sezonu, a zwłaszcza do wielkoszlemowego Australian Open przygotowuje go… Andy Murray. „Tak w ogóle, nigdy nie polubił emerytury” – przekazał Djoković, ogłaszając nazwisko swojego nowego trenera. Jak długo Djoković będzie w stanie rywalizować na korcie?
Dawidienko wskazuje, kiedy Djoković może skończyć karierę. „Próbuje oszukać naturę” Nikołaj Dawidienko rozmawiał z rosyjską telewizją Match TV o Djokoviciu. Były tenisista uważa, że Serb może przejść na emeryturę w momencie, gdy w dniu zakończenia kariery będzie starszy od Rogera Federera. Szwajcar kończył karierę w wieku 41 lat. – Djoković próbuje oszukać naturę. Zobaczymy, czy mu się uda. Może chce pobić rekord Federera i Nadala, chce osiągnąć taki wiek. Może wtedy będzie grał mniej turniejów – powiedział 21-krotny zwycięzca turniejów ATP.
– Nadal nie miał nawet 40 lat i nie mógł fizycznie walczyć z najlepszymi tenisistami na tym samym poziomie. Federer próbował udowodnić w wieku 40 lat, że jest twardy, ale to się nie udało. Djoković robi to samo. Próbuje udowodnić, że wiek nie ma dla niego znaczenia. Może oszukać naturę i robić to przez kilka lat, ale nikt nie jest robotem. Obciążenia są poważne i kontuzje się zdarzają – dodał Dawidienko.
Rosjanin mówił o korupcji ws. Świątek. Ale też niejako ją bronił Wcześniej Dawidienko niejako bronił Igi witek i Jannika Sinnera. Rosjanin mówił też, nie mając żadnych dowodów, że krótkie zawieszenie Świątek to efekt korupcji i działań prezydenta Andrzeja Dudy. – Przecież nie staniesz się lepszym tenisistą dzięki pigułce. Tenis to tenis i dzięki dopingowi nie staniesz się najlepszy na świecie. Kiedyś łatwiej było regulować doping, ale teraz jest gorzej. Idziesz do apteki, tam kupujesz tabletkę na oskrzela, a w niej jest salbutamol. Ten środek uważany jest za doping – opowiadał.