“– Cała moja kariera kręciła się wokół hejterów i tak się do tego przyzwyczaiłam, że aż się śmieję – powiedziała niedawno Serena Williams. Teraz mogłaby powtórzyć te słowa, gdyż po raz kolejny zaczęła być krytykowana w internecie. To za sprawą tego, jak wygląda na opublikowanym przez siebie nagraniu. Dawna gwiazda tenisa w końcu zabrała głos. – Wywołuję was w tej sprawie, ponieważ to śmieszne – oburzyła się.”, — informuje: www.sport.pl
Serena Williams wrzuciła film do sieci. Takich reakcji się nie spodziewała W ostatnim czasie 23-krotna mistrzyni Wielkiego Szlema (w singlu) udostępniła w sieci nagranie ze szkolnego wydarzenia, na którym pojawiła się z mężem Alexisem Ohanianem oraz dwiema córkami. Co zwróciło uwagę części internautów? Otóż jaśniejsza karnacja byłej tenisistki. Momentalnie zarzucono jej, że celowo „wybiela się”. W końcu główna zainteresowana odpowiedziała „hejterom”, jak określiła krytykujące ją osoby.
– Nałożyłam neutralny kolor, który właściwie jest kolorem mojej skóry. I nie, hejterzy, nie wybielam skóry. Istnieje coś, co nazywa się światłem słonecznym i w tym świetle powstają różne kolory – powiedziała (cytat za „People”). Doprecyzowała, że grała wówczas w przedstawieniu w szkole córki i nosiła „sceniczny makijaż”.
Serena Williams odpowiedziała na krytykę. „To śmieszne” – Wywołuję was w tej sprawie, ponieważ to śmieszne – powiedziała Williams, która podkreśliła dumę ze swojej karnacji. – Wszyscy mówią: „Och, wybieliła sobie skórę”. Jestem czarną kobietą, kocham to, kim jestem i uwielbiam to, jak wyglądam – dodała, zaznaczając, że takie zmiany „to po prostu nie dla niej”.
Nie tak dawno Serena Williams zmagała się z problemami zdrowotnymi i musiała przejść zabieg usunięcia guza, który był wielkości „małego grejpfruta”. – Wciąż dochodzę do siebie, ale czuję się lepiej. Jestem bardzo wdzięczna i cieszę się, że wszystko się udało i jestem zdrowa – mówiła.