29 stycznia, 2025
Wydali werdykt ws. występu Świątek w AO. To będzie jej się śnić po nocach thumbnail
Tenis

Wydali werdykt ws. występu Świątek w AO. To będzie jej się śnić po nocach

Iga Świątek po raz drugi w karierze zagrała w półfinale Australian Open, który ponownie okazał się dla niej nie do przejścia – tym razem w starciu z Madison Keys, późniejsza triumfatorką, zabrakło naprawdę niewiele. Zdaniem dziennikarzy portalu tennis365.com występ Polki budzi mieszane uczucia. „Straciła dużą szansę” – czytamy. Oceniono także starty kilku innych tenisistek, przyporządkowanych do różnych kategorii.”, — informuje: www.sport.pl

Iga witek po raz drugi w karierze zagraa w pfinale Australian Open, ktry ponownie okaza si dla niej nie do przejcia – tym razem w starciu z Madison Keys, pniejsza triumfatork, zabrako naprawd niewiele. Zdaniem dziennikarzy portalu tennis365.com wystp Polki budzi mieszane uczucia. „Stracia du szans” – czytamy. Oceniono take starty kilku innych tenisistek, przyporzdkowanych do rnych kategorii.

Iga Świątek (2. WTA) w ostatniej edycji Australian Open wyrównała swój życiowy wynik w tym turnieju i dotarła do półfinału. Tam w trzech setach przegrała z Madison Keys (14. WTA), która w finale okazała się lepsza od broniącej tytułu Aryny Sabalenki (1. WTA).

Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? „Nie było czego zbierać”

Iga Świątek wyrównała życiowy wynik w Australian Open. A mogło być jeszcze lepiej. „Straciła dużą szansę” „Keys błyszczy, podczas gdy Sabalenka, Gauff i Świątek zostają zdumione” – w taki sposób portal tennis365.com podsumował rywalizację w singlu kobiet, zakończoną „fascynującym finałem”. A następnie pokusił się o werdykty dotyczący poszczególnych zawodniczek.

Jeśli chodzi o Polkę, to znalazła się ona w kategorii: „Wygrane i… przegrane?”. Wszystko dlatego, że jej występ jest niejednoznaczny w ocenie. „Drugi półfinał (AO – red.) jest pozytywem dla Świątek, która zmniejszyła różnicę punktową między sobą a prowadzącą w rankingu Sabalenką, chociaż niewykorzystana piłka meczowa przeciwko Keys w półfinale sugeruje, że straciła dużą szansę na szósty wielkoszlemowy finał” – wyjaśniono.

W tej samej kategorii znalazła się także Emma Raducanu (56. WTA), która poniosła „dotkliwą porażkę” ze Świątek w trzeciej rundzie, mimo że wcześniej odniosła dwa „solidne zwycięstwa”. „Znów można odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z dwoma krokami do przodu i dwoma do tyłu” – zaznaczono. Do Polki i Brytyjki dołączyła jeszcze Sabalenka.

„Dotarcie do finału i wygranie 20 meczw z rzędu w Melbourne to nie lada wyczyn, a na pewno osiągnięcie, z którego Sabalenka może być dumna. Nie była jednak w stanie odeprzeć Keys i straciła szansę na historyczny trzeci triumf z rzędu” – tak uzasadniono przypisanie jej do tej kategorii.

Zobacz też: Sceny po finale Australian Open. Wykrzyczała to, a Zverev nie wiedział, gdzie się schować

Oto największe przegrane i wygrane Australian Open. Ależ słowa o Madison Keys Ponadto utworzono jeszcze dwie grupy: „Wielkich Przegranych” i „Wielkich Wygranych”. W tej pierwszej znalazły się wysoko notowane tenisistki, które stosunkowo szybko pożegnały się za zmaganiami: Coco Gauff (3. WTA, ćwierćfinał), Jasmine Paolini (4. WTA, trzecia runda), Jessica Pegula (6. WTA, trzecia runda) i finalistka sprzed roku Qinwen Zheng (8. WTA, druga runda).

W drugiej z tych dwóch kategorii znalazła się Eva Lys, która jako „szczęśliwa przegrana” dotarła aż do czwartej rundy (porażka ze Świątek), dzięki czemu awansowała aż o 37 miejsc w rankingu WTA (obecnie jest 91.). Obok Niemki jest Paula Badosa, jeszcze niedawno będąca poza Top 100 światowego zestawienia – pierwszy w karierze wielkoszlemowy półfinał wydaje się potwierdzać jej powrót do ścisłej czołówki, podobnie jak awans na 10. miejsce w rankingu. A stawkę domknęła Keys, zdobywczyni pierwszego w życiu tytułu Wielkiego Szlema.

„Czy nowa mistrzyni Australian Open jest najpopularniejszą zwyciężczynią Wielkiego Szlema w historii? Reakcją na ten triumf była nieokiełznana radość kobiety, która jest jedną z najpopularniejszych w tourze. To był oszałamiający triumf Amerykanki, który w wielkim stylu pokonała trudną drogę” – podsumowano.

Czołowe tenisistki, zwłaszcza te, które daleko zaszły w Australian Open, na razie mają przerwę od startów. Jeśli chodzi o Igę Świątek, to powinna ona wrócić do gry w lutym, na zawody WTA 1000 w Dosze.

Powiązane wiadomości

Novak Djokovic kontra Tomas Machac | Runda trzecia | Rozszerzone najważniejsze informacje z Australian Open 2025 🇦🇺

Euro sport

Iga Świątek przyznaje, że nie osiągnęła jeszcze nawet szczytu…😅 #AusOpen #Shorts

Euro sport

Burza wokół Sabalenki. Za to, co zrobiła, grozi jej sroga kara

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej