“– Mieliśmy głośne sprawy dopingowe z udziałem Igi Świątek i Jannika Sinnera. To, co mi się nie podobało, to brak przejrzystości – powiedział John Goodall w programie Tennis Channel Live. Były tenisista i trener sporo mówił zwłaszcza o zamieszaniu wokół polskiej tenisistki, której zarzucił brak transparentności. I zasugerował, co można zrobić, aby w takich sytuacjach wszystko było bardziej klarowne.”, — informuje: www.sport.pl
Iga Świątek i Jannik Sinner w centrum spraw dopingowych. „To mi się nie podobało” W kontekście Świątek często przywołuje się również Jannika Sinnera (1. ATP), u którego podczas turnieju ATP 1000 w Indian Wells wykryto zabroniony klostebol. Włoch wykazał, iż zabroniony środek znalazł się w jego organizmie przez błąd członków zespołu (stosowali maść z tą substancją), przez co także uniknął długiego zawieszenia.
To, w jaki sposób rozegrano sprawy Polki i Włocha, nie wszystkim odpowiada. – W tym sezonie mieliśmy głośne sprawy dopingowe z udziałem Sinnera i Świątek. To, co mi się nie podobało, to brak przejrzystości w tych dwóch przypadkach – powiedział Jason Goodall, były tenisista i trener, a obecnie ekspert, w programie Tennis Channel Live (cytat za portalem essentiallysports.com).
Mocne słowa o Idze Świątek. „Dlaczego mielibyśmy tego nie wiedzieć?” Następnie Brytyjczyk rozwinął swoją myśl. – O Sinnerze dowiedzieliśmy się dopiero przed startem US Open, a stało się to bardzo wcześnie w sezonie wiosennym. A w przypadku Igi po US Open powiedziano nam, że pracuje ze swoim trenerem nad różnymi aspektami gry. Tak nie było. To było po prostu rażące kłamstwo. Nie wiedzieliśmy, że jest tymczasowo zawieszenia. Dlaczego mielibyśmy tego nie wiedzieć? Po prostu powiedz prawdę – oburzał się.
Zobacz też: Świątek przegrała z Sabalenką, ale bohaterem został ktoś inny. Nokaut
Goodall zwrócił też uwagę, że brakuje kogoś w rodzaju rzecznika zajmującego się tego typu sprawami. – Jeśli są pytania, na które należy odpowiedzieć, komu możemy je zadać – zastanawiał się. I przywołał przykład NFL, gdzie tego typu kwestie załatwia się znacznie bardziej transparentnie, a informacje są jawne. – (W tenisie – red.) wszyscy chowają się za wszystkim i nikt nie może uzyskać odpowiedzi – zakończył.
Obecnie Iga Świątek ma międzysezonową przerwę, w jej trakcie rywalizuje w pokazowym turnieju World Tennis League w Abu Zabi. W piątek rozegrała jeden mecz, w deblowej parze z Paulą Badosą (12. WTA) przegrały 1:6 z Aryną Sabalenką (1. WTA) i Mirrą Andriejewą (16. WTA).