8 stycznia, 2025
Żona Djokovicia nagle spakowała walizki. "Nie czuję się winny" thumbnail
Tenis

Żona Djokovicia nagle spakowała walizki. „Nie czuję się winny”

Novak Djoković po raz pierwszy od pięciu lat zdecydował się na grę w turnieju ATP 250 w Brisbane. To impreza przygotowawcza pod Australian Open, gdzie Serb celuje w swój 25. wielkoszlemowy tytuł. Tegoroczne zmagania w Australii będą jednak dla niego wyjątkowe z uwagi na sytuację rodzinną.”, — informuje: www.sport.pl

Novak Djokovi po raz pierwszy od piciu lat zdecydowa si na gr w turnieju ATP 250 w Brisbane. To impreza przygotowawcza pod Australian Open, gdzie Serb celuje w swj 25. wielkoszlemowy tytu. Tegoroczne zmagania w Australii bd jednak dla niego wyjtkowe z uwagi na sytuacj rodzinn.

Sezon 2024 był słodko-gorzki dla Novaka Djokovicia. Tenisista z Belgradu nie wygrał żadnego turnieju ATP Tour – w tym także wielkoszlemowego – ale w Paryżu sięgnął po złoty medal olimpijski. Tylko tego lauru brakowało mu w karierze. 37-latek jest już więc sportowcem w stu procentach spełnionym, ale wciąż powalczy o więcej.

Zobacz wideo Natalia Bukowiecka druga w Polsce! „Nie spodziewałam się”

Żona Djokovicia nagle spakowała walizki. „Nie czuję się winny” Djoković w nadchodzącym Australian Open powalczy o 25. triumf wielkoszlemowy. Spróbuje dokonać tego w Melbourne, gdzie wygrywał już dziesięciokrotnie, jednakże rok temu przegrał w półfinale z Jannikiem Sinnerem. Była to jego pierwsza porażka w tej imprezie od 2018 roku.

Serb postanowił nieco zmienić przygotowania do tegorocznego Australian Open i po raz pierwszy od pięciu lat wystąpił w poprzedzającej imprezie w Brisbane rangi ATP 250. Odpadł z niej w ćwierćfinale, przegrywając 6:7(6), 3:6 z Reilly Opelką. Okazuje się, że to nie jedyna nowość w harmonogramie Djokovicia.

Żona tenisisty – Jelena Djoković – podjęła decyzję o spakowaniu walizek i wraz z dziećmi podróżowała do Australii razem z Novakiem, co wcześniej nie miało miejsca. – Po raz pierwszy przyjechała ze mną rodzina – są tu moje dzieci i żona. Ja też byłem trochę zaskoczony. Żona powiedziała, że chce wziąć dzieci i żebyśmy wszyscy przyjechali do Australii. Nie spodziewałem się tego, bo wiem, że to długa podróż, a poza tym szkoła i cała reszta. Jako rodzic musisz stawić czoła wielu wyzwaniom – powiedział Djoković.

Zobacz też: Sabalenka po finale dostała pytanie o Świątek. Od razu ucięła temat 

Rywalizacja w Australii sprawiłaby miesięczną rozłąkę od rodziny, czego tenisista chciał uniknąć, albowiem wielokrotnie przyznawał, że w zaawansowanym wieku coraz trudniej mu opuszczać dom. – Oczywiście mam swój harmonogram. Jeśli mam mecz, przygotowuję się tylko do niego, a Jelena opiekuje się dziećmi. Widać, że mnie wspiera, daje mi całą miłość i energię, razem z dziećmi, dzięki czemu muszę grać jak najlepiej w tenisa. Czuję się świetnie na korcie. Przede wszystkim nie czuję się winny, że jestem tak daleko. Czułem to za każdym razem, gdy byłem w Australii. Nie było mnie przez cztery, pięć tygodni. Zawsze jest to trudne, gdy musisz być oddzielony od swoich dzieci i żony – kontynuował 24-krotny mistrz wielkoszlemowy. 

– To dla mnie dużo łatwiejsze, bo wiem, że czekają na mnie w domu. Teraz jestem bardziej zmotywowany, ale też spokojniejszy. Spędzam z nimi dużo wartościowego czasu, co pozwala mi nie myśleć o tenisie 24/7, więc mogę odpuścić i to napięcie mnie opuszcza. Jestem włączona w ich życie – podsumował.

Australian Open 2025 rozpocznie się 12 stycznia. 

Powiązane wiadomości

Wiktorowski przemówił w sprawie Igi Świątek. Kilka słów prawdy

sport. pl

Świątek wygarnęła wszystko przed kamerą. „Nigdy nie powiedzą tego w twarz”

sport. pl

Skandaliczne zachowanie na korcie. To mogło skończyć się dyskwalifikacją!

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej