„Margolis sprzeciwia się wojnie Rosji na Ukrainie, ale także krytykuje rosyjską opozycję, prowadzi zbiórkę pieniędzy na rzecz Sił Zbrojnych„, informuje: www.radiosvoboda.org
Kateryna Margolis to artystka i aktywistka mieszkająca w Wenecji. Sprzeciwia się wojnie Rosji na Ukrainie, ale także krytykuje rosyjską opozycję i prowadzi zbiórki pieniędzy na rzecz Sił Zbrojnych. W Wenecji Margolis otworzył kurs akademicki oferujący dekolonialne spojrzenie na historię Rosji i jej politykę wobec narodów bez tytułu.
Anatolij Osmołowski to jeden z najsłynniejszych rosyjskich artystów akcji. W 2011 roku wraz z żoną, artystką i reżyserką Svitlaną Baskovą założył Instytut Sztuki Współczesnej „Baza”. W tym roku przeszukano instytut i dom Osmołowskiego. Następnie instytut został zamknięty, a Osmołowski i Baskowa opuścili Rosję.
Ihor Ponochevny znany jest ze swoich na wpół dziecięcych rysunków, które publikuje pod pseudonimem Alyosha Stupin. Rysunki satyryczne odzwierciedlają wydarzenia polityczne w Rosji. Ponochevnyi zaczął je publikować w 2014 roku, po zajęciu Krymu. W 2015 roku opuścił Rosję.
Według władz rosyjskich wszyscy trzej artyści „wypowiadali się przeciwko SVO (czyli rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę – przyp. red.), rozpowszechniali nierzetelne informacje o decyzjach władz rosyjskich i armii kraju”.
Przepisy dotyczące zagranicznych agentów w Rosji pojawiły się w 2012 roku. Prawo pozwoliło Departamentowi Sprawiedliwości uznawać organizacje non-profit za agentów zagranicznych, jeśli otrzymują one finansowanie z zagranicy i angażują się w działalność polityczną. Prawo nie określa jasno kryteriów ustalania takiej działalności, co pozwala władzom ścigać organizacje działające na polu edukacji, kultury, ochrony zdrowia, ekologii i ochrony praw człowieka.
Następnie za agentów stało się możliwe uznanie środków masowego przekazu i osób fizycznych, w tym także tych, które nie otrzymują finansowania zagranicznego, ale „znajdują się pod obcymi wpływami”. Ustawodawstwo rosyjskie nie określa, co należy uważać za wpływy zagraniczne.
Do rejestru wpisano już setki osób fizycznych i prawnych. Ministerstwo Sprawiedliwości uzupełnia je niemal co tydzień.