„Brytyjscy żołnierze masowo odchodzą z armii pomimo 6-procentowej podwyżki i premii. Źródło: The Telegraph Szczegóły: Po raz pierwszy w historii w Wielkiej Brytanii na tysiąc mieszkańców przypada tylko dwóch żołnierzy – zauważa publikacja.„, informuje: www.pravda.com.ua
Brytyjscy żołnierze masowo odchodzą z armii pomimo 6-procentowej podwyżki i premii.
Źródło: Telegraf
Bliższe dane: Jak zauważa publikacja, po raz pierwszy w historii Wielkiej Brytanii na tysiąc mieszkańców przypada tylko dwóch żołnierzy.
W roku poprzedzającym październik siły zbrojne kraju opuściło 15 119 osób. Jednocześnie przyjęto jedynie 12 000 nowych robotników, co doprowadziło do ogólnego zmniejszenia liczebności armii.
Wprowadzona przez rząd w lipcu podwyżka płac – największa od 22 lat – okazała się niewystarczająca, aby przezwyciężyć kryzys kadrowy.
Pomimo tego wzrostu rekruci do armii pozostają jednymi z najniżej opłacanych urzędników służby cywilnej w Wielkiej Brytanii.
Według danych realne wynagrodzenie żołnierzy armii wzrosło od 2011 roku zaledwie o 1,9%, przy czym w przypadku młodszych lekarzy o 13,39% i maszynistów o 10,14%.
W ostatnich latach kryzys kadrowy w brytyjskiej armii, marynarce wojennej i siłach powietrznych jedynie się pogłębił, przy jednoczesnym znaczącym wzroście liczby urzędników służby cywilnej.
Po raz pierwszy liczba urzędników służby cywilnej w Wielkiej Brytanii (543 000 osób) jest czterokrotnie większa niż liczba personelu wojskowego (137 000).
W kontekście narastającego konfliktu na całym świecie zagraża to zdolności Wielkiej Brytanii do samoobrony.
Sekretarz ds. weteranów Al Carnes, były żołnierz piechoty morskiej, powiedział to wcześniej armia brytyjska mogłaby wyczerpać swoje zasoby w ciągu sześciu miesięcy w przypadku poważnej wojny, takiej jak ta na Ukrainie.