Armia rosyjska zaatakowała karetkę w Chersoniu, są ranni – poinformowały władze

W Chersoniu rosyjscy żołnierze zrzucili ładunek wybuchowy z bezzałogowego statku powietrznego na brygadę pogotowia ratunkowego, która przybyła na wezwanie do pacjenta w obwodzie dnieprskim – poinformowała 21 października regionalna administracja wojskowa.

Dwóch pracowników zostało rannych. To mężczyźni w wieku 44 i 47 lat. Z raportu wynika, że ​​mają obrażenia i kontuzje spowodowane wybuchem, a także rany od odłamków nóg.

Rosyjskie wojska codziennie regularnie atakują ukraińskie regiony za pomocą dronów. Najczęściej władze obwodu chersońskiego, sumskiego, czernihowskiego i charkowskiego donoszą o zrzucaniu materiałów wybuchowych z rosyjskich dronów na ludność cywilną.

Kierownictwo Rosji zaprzecza, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.

Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one celowe.

Według ONZ we wrześniu na Ukrainie co najmniej 208 cywilów zginęło, a 1220 zostało rannych, „co czyni ten miesiąc najbardziej śmiercionośnym dla cywilów w 2024 r.”.