„Atak ten pokazuje, że Ukraina zachowuje zdolność do uderzania w cele rosyjskie na obszarach wcześniej uznawanych za bezpieczne„, informuje: www.radiosvoboda.org
Brytyjska armia zauważa, że pomimo obecnego tempa operacyjnego na Morzu Czarnym atak pokazuje, że Ukraina zachowuje zdolność do uderzania w cele rosyjskie na obszarach wcześniej uznawanych za bezpieczne do prowadzenia działań.
„Przed uderzeniem ukraiński UAV najprawdopodobniej przeleciał przez duże terytorium Rosji i nie został przechwycony. Najprawdopodobniej wywoła to zaniepokojenie wśród rosyjskich przywódców politycznych i wojskowych” – czytamy w raporcie.
Brytyjski wywiad zwraca uwagę, że rosyjska Flotylla Kaspijska prawdopodobnie została wykorzystana do przeprowadzenia masowych ataków na Ukrainę w 2022 r. i nadal była wykorzystywana do nielicznych ataków w latach 2023–2024. Ukraina prawdopodobnie zaatakowała flotyllę w odpowiedzi na te ataki na swoim terytorium, ale według wywiadu jest mało prawdopodobne, aby rosyjskie okręty uszkodzone w tym ataku zostały wykorzystane do przeprowadzenia bezpośrednich uderzeń na terytorium Ukrainy.
W momencie ataku BSP w porcie w Kaspijsku znajdowało się prawdopodobnie kilka okrętów Marynarki Wojennej Rosji, prawdopodobnie uszkodzone zostały co najmniej dwie fregaty klasy Cheetah. Rozmiar tych uszkodzeń nie jest obecnie znany, ale wszelkie uszkodzenia statków prawdopodobnie zostaną szybko naprawione, sugeruje brytyjskie Ministerstwo Obrony.
Rankiem 6 listopada szef Republiki Dagestanu w Rosji Serhij Mielikow poinformował o pierwszym ataku dronów na region. Twierdził, że rano siły obrony powietrznej zniszczyły BSP nad Morzem Kaspijskim. Ministerstwo Zdrowia Dagestanu stwierdziło później, że 16-letnia dziewczyna została lekko ranna w wyniku spadającego gruzu.
Jak napisał rosyjski kanał Telegram Astra, zdjęcia i filmy z miejsca zdarzenia pokazują, że drony próbowały zaatakować bazę Flotylli Kaspijskiej Marynarki Wojennej Rosji.
Później źródło wywiadu RFE/RL poinformowało, że drony kamikadze Głównego Zarządu Wywiadu uderzyły w rosyjskie statki na Morzu Kaspijskim. Według jego danych odległość od granicy państwowej Ukrainy do dotkniętego obiektu wynosi około 1500 kilometrów.
Według otwartych danych część sił przybrzeżnych, w tym piechota morska, stacjonuje w Kaspiańsku. Flotylla przeprowadziła ataki rakietowe na Ukrainę, a 177. Oddzielny Pułk Morski Gwardii Sił Zbrojnych Rosji brał udział w walkach w obwodach chersońskim i zaporoskim.