„W Cieśninie Kerczeńskiej rankiem 15 grudnia okazało się, że dwa tankowce „Wołgonieft 212” i „Wołgonieft-239” toną, zostały przełamane na pół, a do wody zaczął spływać olej opałowy. Źródło: Astra, „Interfax” Szczegóły: „Volgoneft” ma 13 członków załogi; na pokładzie tankowca znajduje się około 4300 ton oleju opałowego.„, informuje: www.pravda.com.ua
W Cieśninie Kerczeńskiej rankiem 15 grudnia okazało się, że dwa tankowce „Wołgonieft 212” i „Wołgonieft-239” toną, zostały przełamane na pół, a do wody zaczął spływać olej opałowy.
Źródło: Astra, „Interfaks”
Bliższe dane: Na „Wołgoniefti” jest 13 członków załogi; na pokładzie tankowca znajduje się około 4300 ton oleju opałowego.
Później okazało się, że kolejny – „Wołgonieft-239” – zatonął po tankowcu „Wołgoniefta-212”. Miał również kadłub pęknięty na dwie części po uderzeniu falą.
Ze zbiorników Volganeft-212 wyciekło cztery tysiące ton oleju opałowego. W morzu utworzyła się ogromna czarna plama. Ratownicy na holownikach próbują wyciągnąć marynarzy z wody.
Na pomoc załodze przybył holownik „Merkury” z Kerczu, a wraz z ratownikami wystartował Mi-8 Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych Rosji.