Francja: Marine Le Pen stanie przed sądem w sprawie niewłaściwego wykorzystania funduszy UE

Lider francuskiej skrajnie prawicowej partii Unii Narodowej stanie 30 września przed paryskim sądem karnym wraz z 26 innymi osobami i samą partią w sprawie rzekomego sprzeniewierzenia funduszy Unii Europejskiej.

Wszystkim zarzuca się opłacenie personelu „Stowarzyszenia Krajowego” ze środków przeznaczonych na prace Parlamentu Europejskiego.

Parlament Europejski oszacował straty na co najmniej 6,8 mln euro. Jeśli Le Pen zostanie uznana za winną, grozi jej grzywna w wysokości miliona euro, 10 lat więzienia i długoterminowy zakaz sprawowania funkcji publicznych.

Marine Le Pen, która przewodziła partii w latach 2011–2021 i kandydowała w jej imieniu na prezydenta Francji w 2022 r., stwierdziła, że ​​zarzuty mają „głównie charakter polityczny” i zostaną zakwestionowane w sądzie.

Marine Le Pen nazywana była „przyjaciółką Putina”: wspierała politykę międzynarodową Rosji wobec Ukrainy i Syrii, a także wielokrotnie wypowiadała się przeciwko antyrosyjskim sankcjom. Le Pen potępiła zakrojoną na szeroką skalę inwazję Rosji na Ukrainę, ale zauważyła, że ​​nie chce, aby Francuzi ucierpieli z powodu sankcji na rzecz ropy i gazu.