„Izrael zamierza podwoić populację na okupowanych Wzgórzach Golan z powodu zagrożeń ze strony Syrii Izrael inwestuje 40 milionów szekli w zwiększenie populacji na okupowanych Wzgórzach Golan z powodu zagrożeń ze strony Syrii. Plan został ogłoszony po usunięciu Bashara al-Assada i dojściu do władzy nowego przywódcy Ahmada al-Sharai.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Premier Benjamin Netanjahu ogłosił tę decyzję 16 grudnia. Stwierdził, że „wzmocnienie Wzgórz Golan wzmacnia państwo Izrael”.
Plan przewiduje inwestycję o wartości ponad 40 milionów szekli (11 milionów dolarów) w celu pobudzenia wzrostu populacji. Izrael kontroluje większość Wzgórz Golan od 1967 r., po wojnie sześciodniowej, i oficjalnie zaanektował je w 1981 r. Większość krajów świata nie uznała jednak aneksji, a Syria nalega na zwrot terytoriów.
Izrael nie dąży do konfliktu z Syrią, ale jest zmuszony reagować na potencjalne zagrożenia, w tym obecność grup terrorystycznych w pobliżu jego granic. Jednocześnie minister obrony Izraela Yisrael Katz powiedział, że ostatnie wydarzenia w Syrii zwiększyły ryzyko dla regionu, pomimo deklaracji rebeliantów o ich umiarkowaniu – podkreślił Netanjahu.
Dodatek
Nowy przywódca Syrii Ahmad al-Sharaa, znany jako Abu Mohammed al-Jolani, powiedział, że Izrael używa „fałszywych pretekstów”, aby usprawiedliwić ataki na Syrię. Jednocześnie zauważył, że jego rząd nie jest zainteresowany nowymi konfliktami, gdyż głównym priorytetem pozostaje odbudowa kraju po długiej wojnie.
Decyzja Izraela spotkała się z potępieniem ze strony Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zjednoczone Emiraty Arabskie, które w 2020 r. znormalizowały stosunki z Izraelem, nazwały tę decyzję „celową próbą rozszerzenia okupacji”.
Po upadku reżimu Assada Izrael zajął strefę zdemilitaryzowaną po syryjskiej stronie Wzgórz Golan, w tym część góry Hermon, w której znajdował się opuszczony syryjski posterunek wojskowy. Choć strona izraelska zapewnia, że jest to środek tymczasowy gwarantujący bezpieczeństwo, kraj nadal atakuje składy broni w Syrii, aby uniemożliwić jej użycie przez grupy rebeliantów.
Obecnie na Wzgórzach Golan mieszka około 31 000 Izraelczyków i kolejne 24 000 osób, z których większość identyfikuje się jako Syryjczycy. Nowy plan Izraela zakłada zwiększenie liczby osadników, co mogłoby zaostrzyć międzynarodowe spory o strategiczny region.
Przypomnimy
Premier Izraela ogłosił nierozłączność Wzgórz Golan z Izraelem po upadku reżimu Assada w Syrii. Netanjahu podkreślił strategiczne znaczenie regionu i podziękował USA za uznanie aneksji.