Kadyrow powiedział, że wykorzystuje ukraińskich więźniów do relacjonowania „Uniwersytetu Putina”

Przywódca rosyjskiego obwodu Czeczenii Ramzan Kadyrow powiedział, że ukraińscy jeńcy wojenni są wykorzystywani do ochrony tzw. „Uniwersytetu Sił Specjalnych Władimira Putina” – ośrodka szkolenia wojskowego w mieście Gudermes. Kadyrow pisał o tym wieczorem 29 października, komentując konsekwencje ataku dronem na budynek centrum edukacyjnego.

„Jak mówiłem wcześniej, w wyniku ataku po naszej stronie nie ma ofiar. Ale! Są wśród więźniów ukraińskich. W każdym strategicznym obiekcie republiki, w tym na terytorium Federacji Rosyjskiej („Uniwersytet Rosyjskich Sił Specjalnych” – przyp. red.) przetrzymywanych jest do 10 ukraińskich więźniów” – twierdzi szef Czeczenii.

Wykorzystywanie jeńców wojennych jako żywych tarcz jest wyraźnie zabronione przez Konwencję Genewską z 1929 r., która reguluje traktowanie jeńców wojennych.

Ukraina na razie nie zareagowała oficjalnie na oświadczenie Kadyrowa.

W mieście Gudermesi w rosyjskim obwodzie Czeczenii rankiem 29 października dron zaatakował budynek na terenie tzw. „Uniwersytetu Rosyjskich Sił Specjalnych Putina”. Bezpośrednio po zdarzeniu przywódca Czeczenii powiedział, że w wyniku ataku zapalił się dach „pustego budynku” na terenie obiektu.