Konsekwencje strajków na magazyny amunicji w rosyjskich Toropetsach: „Schematy” publikują zdjęcia satelitarne

Na zdjęciach z satelity Planet Labs, którymi dysponują dziennikarze „Schematu” (Radio Liberty), widać skutki pożaru, który miał miejsce w nocy 18 września i trwał nadal 19 września z dnia 3 30:30 czasu kijowskiego, a także pęknięcia o średnicy od 50 do 90 metrów od eksplodujących pocisków.

To efekt ataku ukraińskich dronów na siedzibę Głównego Zarządu Rakietowego i Artylerii Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Znajduje się na terenie jednostki wojskowej nr 11777 w mieście Toropets w obwodzie twerskim.

18 września rosyjskie środki masowego przekazu doniosły o masowym ataku dronów w Toropcu. W mieście pracowały siły obrony powietrznej. W związku z tym władze lokalne rozpoczęły ewakuację ludności.

Później w Internecie pojawiły się filmy przedstawiające głośne eksplozje i pożary na dużą skalę, nakręcone przez lokalnych mieszkańców. Poinformowali, że zaatakowano magazyn z amunicją. Władze lokalne stwierdziły, że pożar powstał „w wyniku spadających szczątków UAV”.

Później źródło RFE/RL poinformowało, że magazyn ten został zaatakowany przez drony SBU, GUR i SSO. Według rozmówcy dziennikarzy składowano tam rakiety dla kompleksów „Iskander” i „Toczka-U” oraz kierowane bomby lotnicze (KAB).

Następnie Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pośrednio potwierdził działanie ukraińskich dronów.

„Chcę dziś podziękować naszym żołnierzom, którzy zapewniają naszemu ukraińskiemu potencjałowi dalekiego zasięgu. Wczoraj wieczorem na terytorium Rosji uzyskano bardzo ważny wynik i to właśnie osłabia wroga” – powiedział Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo na swojej oficjalnej stronie.

Arsenał kompleksowego przechowywania rakiet, amunicji i materiałów wybuchowych powstał w 2018 roku. Według ówczesnego oświadczenia Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej magazyn spełniał najwyższe międzynarodowe standardy – każdy z jego magazynów mógł pomieścić do 240 ton amunicji.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) stwierdził, że ataki powodujące rozległe zniszczenia, takie jak ten w składzie Toropka, mogą zmusić rosyjskie dowództwo wojskowe do rozproszenia składów amunicji. Zdaniem analityków ISW zmniejszy to efektywność rosyjskiej logistyki.

„Kontynuacja ukraińskich ataków na tylne rosyjskie obiekty logistyczne na terytorium Rosji doprowadzi do szerszej presji operacyjnej na rosyjską armię, oprócz oddzielnego zniszczenia zapasów amunicji i obiektów logistycznych” – czytamy w raporcie ISW.