„Odnotowano, że „na miejsce szybko przybyły służby ratunkowe i ugasiły pożar”.„, informuje: www.radiosvoboda.org
Z Soczi przyleciał samolot rosyjskich linii lotniczych „Azimut”. Kilka minut po wylądowaniu jego silnik stanął w płomieniach i gęstym dymie.
Odnotowano, że „na miejsce szybko przybyły służby ratunkowe i ugasiły pożar”.
W rezultacie ewakuowano 79 pasażerów, nie było ofiar – zauważył zastępca gubernatora Antalyi. Informację tę potwierdziła później także Rosawiatia.
Rosyjskie środki masowego przekazu podają, że zbiorniki paliwa znajdujące się w skrzydłach samolotu mogły zostać uszkodzone, rozlane paliwo, a samolot zapalił się. Do ewentualnych uszkodzeń czołgów doszło najprawdopodobniej na skutek silnego uderzenia w ziemię podczas lądowania – tak twierdzą pasażerowie.
Wcześniej okazało się, że rosyjskie linie lotnicze przestały używać ponad połowy samolotów z rodziny Airbus neo ze względu na zużycie silnika.
Spośród 66 samolotów A320/A321neo 34 są obecnie bezczynne. Niektóre z nich umieszczono w rezerwie, aby zachować zasoby silników do szczytu sezonu. Jednak według szacunków rozmówców gazety od 10 do 15 desek nie może już wrócić na loty.
Najtrudniejsza sytuacja jest w linii lotniczej S7, która nie lata 31 z 39 samolotów rodziny Airbus neo. W ciągu zaledwie jednego roku liczba A320/A321neo zaparkowanych przy S7 wzrosła ponad dwukrotnie.