„„Komisja stwierdziła cztery braki w kopalniach” – powiedział Herman Smetanin„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według korespondenta Radia Swoboda powiedział to podczas spotkania z dziennikarzami zajmującymi się tematyką wojskową.
„Komisja stwierdziła cztery braki w kopalniach. W szczególności niezgodność parametrów geometrycznych miny, ulatnianie się gazów prochowych pomiędzy lufą moździerza a miną, kapsuła detonatora nie zawsze działała, a także brak kondensacji prochów” – powiedział Smetanin.
Minister dodał, że po kontroli miny wracają do firmy, która je wydobyła. Ustalą tam: jeśli kopalnia spełnia normy, należy wymienić tylko ładunek prochowy.
„W sumie tych partii min było 54 000. Do kontroli ma zostać zwróconych około 24 tys., które zostaną zwrócone przedsiębiorstwu – wyjaśnił minister branż strategicznych.
Smetanin dodał, że latem nie było problemów z użyciem min, „a zimą nie powinno być, bo proch został sprawdzony i dopuszczony do użytku”.
„Jednak podczas użytkowania wykryto nieprawidłowe działanie ładunków pocisków w warunkach ujemnych temperatur. Komisja bada przyczynę” – dodał Smetanin.
Ministerstwo Obrony Narodowej ogłosiło 26 listopada, że już trzeci tydzień aktywnie bada przyczyny nieprawidłowego uruchomienia min 120 mm. Według departamentu wstępne wyniki śledztwa międzyresortowej komisji ds. dostaw min moździerzowych niskiej jakości wskazują na możliwe przyczyny usterek, w szczególności niskiej jakości ładunki prochowe lub naruszenia warunków przechowywania amunicji, co doprowadziło do na ich uszkodzenie. Państwowe Biuro Śledcze wszczęło w tej sprawie postępowanie karne.
Komentator wojskowy Jurij Butusow opublikował niedawno fragmenty wideo, które według niego przesłali mu moździerze. Na tych ujęciach widać, jak mina, zanim zdążyła wylecieć z moździerza, spada kilka metrów po strzale.