„Ma to związek ze startem myśliwca MiG-31K w Rosji„, informuje: www.radiosvoboda.org
Jak podało Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy, ma to związek ze startem w Rosji myśliwca MiG-31K, potencjalnego nośnika rakiet aerobalistycznych Dagger.
Około godziny 11:01 ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Niebezpieczeństwo trwało 27 minut.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
W noworocznym orędziu prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że w 2024 roku w trakcie rosyjskich ataków powietrznych siły obrony powietrznej zestrzeliły 1310 rakiet manewrujących i balistycznych oraz 7800 irańskich szahedów.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one ukierunkowane.