„„Ratownicy szybko zlokalizowali i ugasili pożar o powierzchni 100 metrów kwadratowych, likwidując pożar o powierzchni 500 metrów kwadratowych. m. kontynuuje. Nie ma ofiar”„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Na Podkarpaciu doszło do serii eksplozji. Tej nocy wróg kilkakrotnie zaatakował ten obszar za pomocą dronów szturmowych. Celem stały się obiekty infrastruktury krytycznej. Na chwilę obecną nie ma doniesień o ofiarach. Odnotowano pożar” – czytamy w raporcie.
Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowała, że w wyniku rosyjskiego ataku na jeden z obiektów infrastruktury obwodu iwanofrankowskiego w dwóch lokalizacjach wybuchły pożary.
„Ratownicy szybko zlokalizowali i ugasili pożar o powierzchni 100 metrów kwadratowych, likwidując pożar o powierzchni 500 metrów kwadratowych. m. kontynuuje. Nie ma ofiar. Na miejscu brało udział 58 ratowników i 25 jednostek sprzętu ratowniczego” – czytamy w raporcie.
Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowały, że w nocy 27 stycznia wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę za pomocą 104 dronów, z czego 57 zostało zestrzelonych, a 39 zginęło.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one ukierunkowane.