„Inauguracja prezydenta Maduro odbyła się wśród protestów w Wenezueli Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro rozpoczął swoją trzecią kadencję prezydencką do 2031 r. wśród masowych protestów. Inauguracja odbyła się w warunkach zwiększonego bezpieczeństwa, a kraje zachodnie wprowadziły nowe sankcje wobec wenezuelskich urzędników.„, informuje: unn.ua
Bliższe dane
Maduro złożył przysięgę w Pałacu Zgromadzenia Ustawodawczego Wenezueli, który był silnie strzeżony przez siły bezpieczeństwa. Jak pisze agencja, funkcjonariusze organów ścigania stali się „głównym wsparciem Maduro po spornych wyborach zeszłego lata”. W tym samym czasie na ulice Caracas wyszli ludzie w T-shirtach, aby wesprzeć prezydenta.
Wydarzenia te kontrastują z trwającymi w kraju protestami. Setki Wenezuelczyków wyszło na ulice stolicy, protestując przeciwko przejęciu władzy przez Maduro. Sprzeciwiają się ubieganiu się Maduro o trzecią sześcioletnią kadencję.
Podczas tych wieców zatrzymano jednego z przywódców opozycji i byłą wiceprezydent Wenezueli Marię Corinę Machado. Zwolennicy Maduro oskarżyli frakcję opozycji o rozpowszechnianie fałszywych wiadomości w celu wywołania międzynarodowego kryzysu. Podczas swojego przemówienia prezydenckiego Maduro nie powiedział nic na temat opozycji i jej ruchu przeciwko niemu.
Telewizja państwowa podała, że na inauguracji było obecnych 10 głów państw. Większość rządów świata wyraziła wątpliwości co do wyników wyborów prezydenckich i odrzuciła zaproszenie.
Aby podkreślić rosnącą izolację Wenezueli, kraje takie jak Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania i Unia Europejska ogłosiły nowe sankcje wobec ponad 20 urzędników, oskarżając ich o podważanie demokracji w Wenezueli.
Nicolás Maduro doszedł do władzy w marcu 2013 roku, po śmierci swojego poprzednika Hugo Cháveza. Będzie sprawował władzę co najmniej do 2031 roku.
Przypomnimy
Władze Wenezueli uwolniły 225 osób aresztowanych podczas protestów przeciwko reelekcji Maduro.