„„Miasto nie zostało jeszcze zdobyte i miejmy nadzieję, że tak się nie stanie” – mówi Wadym Filashkin„, informuje: www.radiosvoboda.org
„W mieście pozostaje około 100 osób i kategorycznie odmawiają opuszczenia miasta. Nie da się im dostarczyć pomocy humanitarnej, bo wróg strzela na wszystkie strony” – powiedział na antenie teletonu.
Według niego na obrzeżach miasta nie ma sił rosyjskich – nadchodzą grupy zwiadowcze, ale ukraińscy obrońcy próbują je rozbić.
„Miasto nie zostało jeszcze zdobyte i miejmy nadzieję, że tak się nie stanie” – dodał Filashkin.
Brytyjski wywiad poinformował, że siły rosyjskie zyskały w rejonie Wugledar w obwodzie donieckim i prawdopodobnie teraz zagrażają miastu z trzech stron. Według niej walczą już o obrzeża miasta, które od 2022 roku Rosja wielokrotnie atakowała.
Czytaj także: „Sytuacja wokół miasta jest krytyczna”: armia rosyjska niszczy Vugledar za pomocą dział przeciwlotniczych i artylerii
Któregoś dnia projekt analityczny Deep State poinformował, że armia rosyjska próbuje otoczyć Vugledar, niszcząc osadę artylerią i rakietami przeciwpancernymi. Nazywają sytuację wokół miasta Wugledar krytyczną i zauważają, że siły rosyjskie częściowo otoczyły tu pozycje 72. oddzielnej brygady zmechanizowanej, nazwanej na cześć Czarnych Zaporożców. Analitycy Deep State jako jedną z przyczyn sytuacji, która rozwinęła się w pobliżu miasta, podają odmowę rotacji 72. brygady. Broni miasta od ponad dwóch lat.
W raporcie opublikowanym 24 września amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podał, że siły rosyjskie dotarły do przedmieść Wugledaru w obwodzie donieckim podczas wzmożonej ofensywy w pobliżu osady, ale ich ewentualne zdobycie jest mało prawdopodobne. dać siłom rosyjskim szczególną przewagę operacyjną dla dalszych działań ofensywnych w zachodniej części obwodu donieckiego.