„Korea Północna przeprowadziła test nowego pocisku balistycznego. Stało się to dzień wcześniej. Rekordowy czas lotu i wystarczająca wysokość. A świat tylko patrzy. Patrzę, jak to zagrożenie rośnie.„, informuje: www.prezydent.gov.ua
Korea Północna nauczyła się produkować lepszą artylerię. Stało się to już dzięki współpracy z Moskwą. Dowiedziałem się, jak ulepszyć rakiety – to już oczywiste. Teraz, niestety, będzie uczył się nowoczesnych metod walki. Pierwszy tysiąc żołnierzy z Korei Północnej w pobliżu granicy z Ukrainą. Ukraińcy będą zmuszeni się przed nimi bronić. I świat znów będzie na to patrzeć.
Wielokrotnie powtarzaliśmy, że nie możemy dawać czasu takim groźbom. Nie można pozwolić Rosji na szukanie i znajdowanie wspólników. Żadnemu wrogowi wolnego świata nie można dać czasu na rozwój.
Co Pjongjang ma wspólnego z Moskwą? Tylko wola walki.
Teraz widzimy każde miejsce, w którym Rosja gromadzi na swoim terytorium żołnierzy z Korei Północnej – wszystkie ich obozy. Moglibyśmy uderzyć z wyprzedzeniem, gdybyśmy mieli okazję uderzyć wystarczająco długo. A to zależy od partnerów. Ale zamiast tak koniecznej dalekosiężnej obserwacji obserwuje ją Ameryka, Wielka Brytania i Niemcy. Wszyscy tylko czekają, aż wojsko Korei Północnej zacznie atakować także Ukraińców.
Znamy całą logistykę między Rosją a Koreą Północną, która wspomaga rosyjską agresję, i ta logistyka musi zostać zablokowana. Zależy to w szczególności od silnych państw Azji. To zależy od Chin, które tak dużo mówią o zakończeniu wojny. I on sam to obserwuje. I w chwili wypowiadania tych słów na front idą wojska z Korei Północnej.
Każdemu na świecie, kto naprawdę chce, aby wojna Rosji z Ukrainą się nie rozszerzała i aby wojna z Europy nie rozprzestrzeniła się na inne regiony świata, nie wolno tylko patrzeć. Musimy działać. Konieczne jest, aby słowa o niedopuszczalności eskalacji i ekspansji wojny pokrywały się z czynami.
Udział Korei Północnej w tej wojnie w Europie stanowi zagrożenie dla całego świata.
Zagrożenie, które należy powstrzymać.