23 września, 2024
Po „Schemacie” śledztwa w sprawie wysokiego funkcjonariusza stołecznej policji, Policja Krajowa wszczęła oficjalną kontrolę thumbnail
Wiadomości z Ukrainy

Po „Schemacie” śledztwa w sprawie wysokiego funkcjonariusza stołecznej policji, Policja Krajowa wszczęła oficjalną kontrolę

Wcześniej dziennikarze podali, że zastępca szefa Państwowej Policji w Kijowie mieszka w dwupoziomowym mieszkaniu w stołecznym kompleksie mieszkalnym, które należy do jego teściowej, która od 1998 r. oficjalnie zarabiała 100 hrywien, a w 2014„, informuje: www.radiosvoboda.org

Narodowa Policja Ukrainy wszczęła oficjalne śledztwo w oparciu o fakty pochodzące ze śledztwa w sprawie projektu „Schematy” (Radio Liberty), w którym Taras Polienko, zastępca szefa Głównego Zarządu Policji Narodowej w Kijowie, mieszka wraz z rodziną w dwupoziomowe mieszkanie na 220-metrowym osiedlu w stolicy, należące do jego teściowej, która od 1998 r. oficjalnie zarabia 100 hrywien, a w 2014 r. przeszła na emeryturę. Jak poinformował „Schems” Wydział Łączności Policji Krajowej, „zgodnie z wynikami oficjalnego śledztwa materiały zostaną przesłane do odpowiednich organów antykorupcyjnych”.

W opublikowanym 18 września śledztwie Schemy podał, że w marcu 2022 roku Taras Polienko wraz z rodziną wprowadzili się do mieszkania w kompleksie mieszkaniowym klasy biznes w Kijowie, jak wynika z jego oświadczenia. W tym samym roku Polienko opuścił stanowisko szefa wydziału policji w Porcie Rzecznym w Kijowie i objął stanowisko zastępcy szefa Zarządu Głównego stolicy. W oświadczeniu wskazał, że właścicielką mieszkania jest jego teściowa Walentyna Tkachenko.

Według danych uzyskanych przez „Schematy” ze źródeł w urzędzie skarbowym, teściowa Polienki oficjalnie zarabiała od 1998 roku 100 hrywien. W 2014 roku przeszła na emeryturę, obecnie otrzymuje niecałe trzy tysiące hrywien miesięcznie. Tę samą emeryturę otrzymuje jej mąż, czyli teść Polienki. Wszystkie jego oficjalne dochody za trzy lata, z wyłączeniem emerytury, według źródeł „Programu”, wyniosły około 350 tysięcy hrywien. Oznacza to, że ich oficjalne środki w sumie nie wystarczyłyby na zakup tej nieruchomości w kompleksie mieszkalnym.

W komentarzu dla dziennikarzy Polienko zauważył, że nie znał „okoliczności zakupu” mieszkania, a jego żona wyjaśniła, że ​​jej matka zarabiała na uprawie kwiatów, a ponadto w rodzinie „miała Wołgę, która była porównywalna pod względem wartości z mieszkaniem mieszkalnym w Kijowie”.

W śledztwie „Schematu” zwrócono także uwagę na fakt, że na miejscu parkingowym teściowej Polienki w tym samym osiedlu znajduje się mercedes klasy S, którego właściciela nie udało się ustalić ze względu na to, że był on prawdopodobnie ma zaślepki. Jak sam policjant powiedział dziennikarzom, samochód ten należy do znajomych jego żony, którzy wyjechali za granicę i prosili o „zapewnienie jego przechowywania i okresowej konserwacji”. Polienko zaznaczył, że „niesystematycznie” użytkuje ten samochód i dlatego w swoim oświadczeniu nie podaje informacji o samochodzie.

Policjant oświadczył także, że jego żona otrzymała w prezencie od babci 7 mln hrywien, choć jej oficjalne dochody też nie pozwalają wytłumaczyć takich oszczędności. W komentarzu dla „Schematów” Taras Polienko poinformował, że jego żona „przez długi czas opiekowała się babcią”, dlatego oddała wnuczce cały swój majątek i oszczędności. Jego żona, Antonina Polienko, nie potrafiła wyjaśnić pochodzenia 7 milionów oszczędności swojej babci.

Osobno „Schematy” zwróciły uwagę na odbudowę działki z domem w obwodzie kijowskim, na której mieszkała rodzina policjanta przed przeprowadzką do stołecznego kompleksu mieszkalnego. Dom ten jest zarejestrowany na jego siostrę Olenę Palienko – zastępcę dyrektora Departamentu Obywatelstwa, Paszportów i Rejestracji Państwowej Służby Migracyjnej Ukrainy.

Już po objęciu przez Polienkę stanowiska zastępcy szefa stołecznej Policji Krajowej na działkach należących do jego matki i siostry rozpoczęto przebudowę domów, pojawił się basen i zmieniono zagospodarowanie terenu.

Siostra Polienko, urzędniczka Państwowej Służby Migracyjnej, poinformowała w komentarzu, że na tym terenie obecnie trwa odbudowa, ponieważ majątek rodzinny został zniszczony w 2022 r. podczas wkroczenia wojsk rosyjskich na ich wieś.

Olena Palienko nie odpowiedziała na koszty odbudowy, ale Taras Polienko zauważył, że jest ona prowadzona „kosztem rodziny i bliskich” i powiedział, że „po uzyskaniu statusu rejestracyjnego budynków nieruchomość zostanie wpisana do odpowiednich rejestrów państwowych i deklaracji.”

Powiązane wiadomości

Atak na Charków: okupanci uderzyli w FAB na wieżowcu, 21 rannych. ZDJĘCIA

censor.net

NAVI wygrało prestiżowy turniej

pravda.com.ua

W Pakistanie wysadzony został samochód eskortujący ambasadora Rosji

unn

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej