„Prezydent Słowacji Peter Pellegrini odmówił złożenia oficjalnej wizyty w Kijowie w związku z zakończeniem przez Ukrainę tranzytu rosyjskiego gazu odbieranego przez Słowację. Źródło: Pellegrini w STVR, pisze „European Truth” w odniesieniu do Aktuality. Szczegóły: Pellegrini powiedział, że w obecnych okolicznościach jego wyjazd na Ukrainę „w tej chwili nie wchodzi w grę”.„, informuje: www.pravda.com.ua
Prezydent Słowacji Peter Pellegrini odmówił złożenia oficjalnej wizyty w Kijowie w związku z zakończeniem przez Ukrainę tranzytu rosyjskiego gazu odbieranego przez Słowację.
Źródło: Pellegrini w STVR, pisze „European Truth” w odniesieniu do Aktuality
Bliższe dane: Pellegrini powiedział, że w obecnych okolicznościach jego wyjazd na Ukrainę „nie wchodzi w grę” w tej chwili.
Mowa bezpośrednia: „Jeśli mam tam pojechać, żeby zrobić zdjęcie, a powiedzą mi, że na Słowację nie poleci ani kropla ropy i gazu, to naprawdę nie powinienem tam jechać. Niech nikt się na mnie nie obraża. .
W sytuacji, gdy ukraiński rząd i prezydent podjęli decyzję o odcięciu do nas dostaw gazu, odmawiają jego tranzytu na Słowację, tym samym zasadniczo zagrażając bezpieczeństwu energetycznemu Słowacji.
W sytuacji, gdy ukraiński parlament przyjmie ustawę zakazującą transportu ropy na Słowację, mimo że mamy ważne umowy, mój wyjazd na Ukrainę w tej chwili nie wchodzi w grę.”
Co poprzedziło: W grudniu prezydent Słowacji poinformował, że rozważa wizytę na Ukrainie w 2025 roku. Swoją ewentualną wizytę powiązał jednak z wynikami negocjacji w sprawie tranzytu gazu.
Z kolei premier Słowacji Robert Fico ogłosił listę gróźb pod adresem Kijowa, w tym użycia weta wobec decyzji UE dotyczących Ukrainy.
Przeczytaj także o tym, jak Wizyta Fico w Moskwie pod koniec 2024 roku zmieniła stosunki między Ukrainą a Słowacją.