„Mykola Lukashuk podkreślił, że „oficjalna ewakuacja społeczności frontowych nie jest ogłoszona” i że „wszyscy dokonują wyboru„ teraz ””, – Informuj: www.radiosvoboda.org
„Podczas wojny każdy dzień wiąże się z ryzykiem i niebezpieczeństwem. Jeśli masz możliwość opuszczenia obszarów czołowych, powinieneś to zrobić z wyprzedzeniem. Regionalna administracja wojskowa może zapewnić odejście z niebezpiecznych obszarów i miejsc do życia. Jeśli zdecydujesz się zostać, ważne jest, aby jasno ocenić wszystkie ryzyko i być przygotowanym na wszelkie sytuacje ”, napisał Lukashuk w telegramie.
Podkreślił, że „oficjalna ewakuacja społeczności frontowych nie jest ogłoszona” i że „wszyscy dokonują wyboru samodzielnie”.
Większość regionu Dnipropetrowska nie znajduje się obecnie w obszarze bezpośredniego niebezpieczeństwa – najczęściej grozi im rosyjskie drony i rakiety. Ale podejście linii frontu do miasta Pokrovsk na zachodzie regionu Donieck zamienia się w strefę ryzyka i osad regionu Dnipropetrowska, położonego na granicy z regionem Donieck. W niebezpieczeństwie są również mieszkańcy społeczności Nikopol i manganu – są one wystrzelone przez rzekę Dnieper, która zajmowała część regionu Zaporyzhzhya.