„W Radzie Najwyższej zabrakło głosów do odwołania przewodniczącego grupy parlamentarnej „Platforma Życia i Pokoju” Jurija Bojki ze stanowiska członka komisji Rady Najwyższej ds. praw człowieka, wyzwolenia i reintegracji czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, mniejszości narodowe i stosunki międzynarodowe.„, informuje: www.pravda.com.ua
W Radzie Najwyższej zabrakło głosów do odwołania przewodniczącego grupy parlamentarnej „Platforma Życia i Pokoju” Jurija Bojki ze stanowiska członka komisji Rady Najwyższej ds. praw człowieka, wyzwolenia i reintegracji czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, mniejszości narodowe i stosunki międzynarodowe.
Źródło: poseł frakcji „Gołos” Jarosław Żeleznyak w Telegramie, rozmówcy UP wśród obecnych na posiedzeniu parlamentu
Bezpośrednie przemówienie Żeleznyaka: „Rada nie była nawet w stanie odwołać Jurija Bojka ze stanowiska członka Komisji Praw Człowieka, Deokupacji i Reintegracji Czasowo Okupowanych Terytoriów Ukrainy, Mniejszości Narodowych i Stosunków Międzynarodowych Rady Najwyższej Ukrainy”.
Bliższe dane: Za odwołaniem Bojki głosowało 217 z 226 wymaganych posłów:
„Sługa Ludu” – 166;
„Solidarność europejska” – 17;
„Głos” – 12;
„Ojczyzna” – 7;
„Na przyszłość” – 4;
„Zaufanie” – 4;
„Platforma życia i pokoju” – 0;
„Odbudowa Ukrainy” – 0;
Nieułamkowy – 7.
Jak poinformował rozmówca UP wśród obecnych na posiedzeniu, w trakcie rozpatrywania tej sprawy część posłów „Sługi Narodu” opuściła salę posiedzeń.
Dzień wcześniej Deputowani Ludowi zostali wezwani do Rady Najwyższej w celu złożenia raportu Prokurator Generalny Oleksij Chomenko i Szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk. Chomenko i Maluk przybyli do parlamentu, ale nie zabrali głosu z mównicy. Wzięli udział w zamkniętym spotkaniu z przywódcami frakcji i grup.
Prehistoria:
- 15 grudnia Jurij Bojko, szef parlamentarnej grupy zastępczej „Platforma Życia i Pokoju”, utworzonej z byłych członków OPZZ, byłego ministra i wicepremiera za prezydentury Wiktora Janukowycza, opublikował oświadczenie zawierające prorosyjskie tezy o rzekomych „radykałach” i „zakazie mówienia w języku ojczystym na Ukrainie”.
- Marszałek Rady Najwyższej Rusłan Stefanczuk przypomniał Bojce, kto faktycznie jest odpowiedzialny za przemoc na Ukrainie – przywódca państwa agresora Władimir Putin i jego reżim.
- 17 grudnia Bojko przybył na przesłuchanie do Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
- Po wezwaniu na przesłuchanie przez SBU opublikował wiadomość wideo, w której przeprasza Ukraińców za swój poprzedni film z narracją prorosyjską, a także nazwał przywódcę Federacji Rosyjskiej Władimira Putina zbrodniarzem wojennym.