„Według SBI, w wyniku działań tego pierwszego kary pieniężne nałożone na dyrektora Departamentu MON zostały bezzasadnie obniżone z prawie 98 mln UAH do 4,5 mln UAH„, informuje: www.radiosvoboda.org
Jak podała agencja, w 2023 roku kontrolowane przez biznesmena przedsiębiorstwa zawarły umowy z Ministerstwem Obrony Narodowej Ukrainy na dostawę odzieży wojskowej – w szczególności spółki podpisały 23 umowy o wartości ponad 1,5 mld hrywien.
DBR zauważa, że w momencie podpisywania umów spółki kontrolowane przez lwowskiego przedsiębiorcę nie posiadały ani własnych możliwości produkcyjnych, ani umów z innymi firmami zapewniających należyte wykonanie umów.
Pracownicy Biura ustalili, że w wyniku działań T.V.O. kary pieniężne nałożone na dyrektora departamentu zostały bezzasadnie obniżone z niemal 98 mln hrywien do 4,5 mln hrywien, czyli o 93,5 mln hrywien.
Biuro nie precyzuje, o jakiego lwowskiego biznesmena chodzi, ale z kontekstu wynika, że chodzi o Ihora Hrynkiewicza.
W areszcie przebywa od końca grudnia 2023 r. Zatrzymano go podczas próby wręczenia łapówki w wysokości 500 000 dolarów jednemu z szefów głównego wydziału śledczego SBI za pomoc w zwrocie mienia skonfiskowanego kontrolowanym przez niego spółkom w toku śledztwa w postępowaniu karnym. Następnie poinformowano Hrynkiewicza o podejrzeniu udzielenia urzędnikowi nielegalnej korzyści. 17 stycznia poinformowano go także o podejrzeniu w sprawie zaopatrzenia w odzież dla Sił Zbrojnych. Według dochodzenia kwota zakupów sięgnęła prawie 1 miliarda hrywien.
Pięciu członków organizacji, którą według SBI założył Ihor Hrynkiewicz, powiadomiono o podejrzeniu utworzenia i udziału w organizacji przestępczej, mającej na celu oszustwo popełniane w stanie wojennym.
Roman Grynkiewicz, syn lwowskiego biznesmena Ihora Grynkiewicza, napisał 9 stycznia na Instagramie, że działalność jego rodziny prowadzona była w ramach obowiązującego prawa. Sam skandal nazwał „nie na miejscu”.