„„Były tysiące amunicji do BMP, czołgów, przeciwpancernych rakiet kierowanych, min, granatów i miliony nabojów różnych kalibrów”„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Ujawniły się szczegóły operacji specjalnej, którą niedawno przeprowadziła SBU. Drony Służby Bezpieczeństwa rozmieściły piekielną „bawełnę” na magazynach artylerii i moździerzy w pobliżu wsi Markyne na czasowo okupowanym terytorium obwodu donieckiego. Były tysiące amunicji do BMP, czołgów, przeciwpancernych rakiet kierowanych, min, granatów i miliony nabojów różnych kalibrów” – podała SBU.
Jak poinformowały służby specjalne, w wyniku operacji specjalnej przez całą noc na terenie obiektu dochodziło do eksplozji. „Zniszczony został nie tylko magazyn amunicji, ale także znajdujący się w pobliżu magazyn paliw i smarów” – podaje SBU.
Doradca burmistrza Mariupola Petro Andriuszczenko poinformował już wcześniej, że w nocy 12 grudnia w okupowanym Markinie doszło do eksplozji. Według niego detonację i łunę obserwowano przez kilka godzin, a echo było słyszalne w odległości 40 kilometrów w Taganrogu w Rosji.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę rosyjskie regiony i okupowane przez Rosję terytoria Ukrainy są regularnie obiektem ostrzału i ataków z użyciem dronów. Rosyjskie Ministerstwo Obrony informuje o zestrzelonych rakietach i dronach. Kijów w większości nie komentuje tych doniesień.