„Drony zestrzelono w obwodach Kijów, Czerkasy, Kirowograd, Czernihów, Sumy, Charków, Połtawa, Żytomierz, Zaporoże, Donieck, Dniepropietrowsk, Odessa, Mikołajów, Chersoń„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według raportu kolejnych 71 UAV „zaginęło na miejscu”, prawdopodobnie w wyniku aktywnej obrony przeciwrakietowej, a jeden dron poleciał w kierunku Białorusi.
„W nocy 25 listopada 2024 r. (od godz. 18:30 24 listopada) okupanci zaatakują Ukrainę bezzałogowymi statkami szturmowymi typu Shahed i bezzałogowymi statkami powietrznymi nieznanego typu z kierunków – Orel, Kursk, Millerowo, Primorsko -Achtarsk – Federacja Rosyjska, TOT Krymu… Od godziny 11:00 obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 71 dronów wroga w Kijowskiej, Obwody Czerkasy, Kirowograd, Czernihów, Sumy, Charków, Połtawa, Żytomierz, Zaporoże, Donieck, Dniepropietrowsk, Odessa, Mikołajów, Chersoń” – czytamy w komunikacie.
Siły Powietrzne wyjaśniły, że „ponieważ wróg stale zmienia taktykę wykorzystania dronów szturmowych, format przekazywania informacji o wynikach bojowych działań obrony powietrznej może się zmienić”.
Wcześniej ataki Shahed były przeprowadzane wyłącznie w nocy – po ciemku, ale teraz rosyjscy żołnierze używają bojowych UAV także w dzień – dodało wojsko.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje regiony Ukrainy różnymi rodzajami broni – bezzałogowymi dronami szturmowymi, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej i podkreślają, że mają one charakter celowy.